Logo

Event MIX

Event sonda – podsumowania i prognozy dla branży spotkań | Jakub Ćwikliński Wiceprezes Zarządu El Padre, Agencja członkowska Klubu Agencji Eventowych SAR oraz Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej SAR

  • Praca nad przygotowaniem eventu to dzisiaj bardziej robota dla informatyków niż scenografów czy firm cateringowych.
  • Już zawsze będziemy bardziej uważni i lepiej zadbamy o zasady higieny i bezpieczeństwa, przez co zmienią się również standardy organizacji wszelkich wydarzeń.
  • Jeśli nadejdzie „odbicie”, to przetrwają doń Ci, którzy potrafili się przystosować i elastycznie podejść do nowych wymagań rynku.

Jak podsumujesz 2020 rok?

Steve Jobs, który wypowiedział słowa „Think different”, nie przypuszczał, że nadejdzie taki rok, w którym sentencja nabierze tak szczególnego znaczenia.

W 2020 myśleliśmy i robiliśmy wszystko inaczej niż dotychczas. Procesy cywilizacyjne, które w normalnych warunkach trwałyby latami, w mijającym roku utrwaliły się w mgnieniu oka. Dziś przez internet się uczymy, robimy zakupy, spotykamy się, zamawiamy jedzenie, a nawet się modlimy. Nic więc dziwnego, że eventy również organizujemy online. Praca nad przygotowaniem eventu to dzisiaj bardziej robota dla informatyków niż scenografów czy firm cateringowych. Nam jako agencjom eventowym nie pozostaje więc nic innego, jak przystosować się do nowej rzeczywistości i doskonalić nowe kompetencje.

Jak będzie wyglądał 2021 rok?

Mając za sobą doświadczenia minionego 2020 roku, trudno cokolwiek przewidywać. Żadne prognozy sprzed 12 miesięcy się nie sprawdziły. Zmiany społeczne zaszły tak daleko, że pomimo ogólnego pragnienia powrotu do „normalności” wydaje się, że dużo z tego, co dziś jest odbierane jako rozwiązania doraźne na czas pandemii, zostanie z nami na stałe. Nikogo nie będą już szokowały spotkania na teamsach i raczej będziemy dostrzegać w tym oszczędność czasu i pieniędzy. Niezależnie od spodziewanego powodzenia akcji szczepień już zawsze będziemy bardziej uważni i lepiej zadbamy o zasady higieny i bezpieczeństwa, przez co zmienią się również standardy organizacji wszelkich wydarzeń. Jeśli nadejdzie „odbicie” w naszej branży, to przetrwają doń Ci, którzy potrafili się przystosować i elastycznie podejść do nowych wymagań rynku.

Czy i kiedy powrócimy do „eventowej normalności”?

Jedyne co w życiu stałe to zmiana. I ta normalność też jest zmienna. Wczoraj była inna, dziś jest jeszcze inna, a jaka będzie jutro, tego nikt nie wie. Już zawsze będzie inaczej, bo świat nie stoi w miejscu i ślad dzisiejszych lęków, obostrzeń i rozwiązań już z nami zostanie. Oglądając filmy sprzed lat, widzimy dzieci podróżujące autami bez fotelików i niezapięte pasami, palących papierosy pasażerów w samolotach i podobne przykłady dziś nie do przyjęcia. Tak samo maseczki i środki dezynfekcji mogą być powszechne w przyszłości, a kto wie, może przed wejściem na event będziemy musieli pokazać zaświadczenie o szczepieniu.