Najsilniej pobudzającym zmysłem, bez wątpienia jest dotyk – to swego rodzaju uzupełnieniem wzroku. Człowiek, widząc przedmiot i mogąc go następnie dotknąć, wchodzi w proces pełniejszego doświadczenia poznawczego.
Zasada ta sprawdza się także w biznesie. Jeśli tylko to możliwe, powinniśmy umożliwić klientom fizyczny kontakt z towarem. Wówczas będzie on mógł poczuć się jego właścicielem, jeszcze przed zakupem. Dlatego też coraz więcej marek decyduje się na testowe udostępnianie produktów konsumentowi w celu ich wypróbowania oraz dba o ergonomię swoich punktów sprzedaży. Na co zatem zwrócić uwagę, aby zmysł dotyku służył do pozytywnego budowania brandu.
Marketing dotyku stanowi jedno z największych wyzwań, jakie stawia rynek współczesnym punktom sprzedaży oraz wytwórcom dóbr i usług. Główne źródła bodźców dotykowych, które mogą być świadomie kształtowane przez sklep czy też np. lokal usługowy to: kształt i faktura materiałów promocyjnych, ciężar przedmiotów, kształt oraz faktura mebli i wyposażenia, faktura podłóg i ścian. W niektórych przypadkach duży wpływ na zadowolenie klienta może mieć również temperatura powietrza i podłóg albo temperatura potraw i napojów podawanych w danym lokalu gastronomicznym.
Bodźce dotykowe oddziałują na skórę klientów. Odczuwane doznania wywołują z kolei sensoryczną satysfakcję bądź dyskomfort. Zadaniem marketerów, najważniejsze jest takie kształtowanie otoczenia w punkcie sprzedaży, aby przebywający w nim klienci odczuwali zadowolenie.
– Podstawowe znaczenie w sferze oddziaływania na dotykowe receptory klienta, ma forma przedmiotów, ich ciężar i materiał, z którego zostały wykonane. Np. w restauracji duże znaczenie będzie miała waga sztućców lub np. faktura materiału użytego do obicia krzeseł. Coraz częściej ekspozycja towarów jest otwarta i pozwala klientom na „dotykowe rozpoznawanie” artykułów (nie mówimy tutaj o asortymencie tak oczywistym w tym przypadku, jak np. odzież, obuwie czy dywany. Zmysłowe bariery zakupowe usuwane są np. w sklepach oferujących kosmetyki, biżuterię, porcelanę, zabawki czy elektronikę użytkową – mówi Aleksandra Potrykus–Wincza, Country Manager Poland & Baltics w Mood Media.
Doskonałym przykładem udanego udostępnienia ekspozycji produktów Premium są ekspozytory z flagowymi smartfonami w sieciowych sklepach z nowinkami technologicznymi lub u operatorów telefonii komórkowej. Jest to rozwiązanie proste i skuteczne zarazem – telefony są łatwo dostępne, w szerokiej gamie modeli, a jednocześnie dobrze zabezpieczone poprzez „zaczepy” ukryte pod górnym panelem ekspozytora. Możliwość bezpośredniego i przede wszystkim samoobsługowego wyboru, bez udziału sprzedawcy, korzystnie wpływa na komfort procesu decyzyjnego. Obniża również próg wrażliwości na cenę.
Na co marketerzy powinni zwrócić szczególną uwagę w udostępnianiu klientom możliwości poznawania produktów czy usług poprzez zmysł dotyku? Przede wszystkim na to, aby wrażenia te były przyjemne i wywoływały pozytywne reakcje u konsumenta. Efekt ten można osiągnąć poprzez właściwy dobór materiałów, ergonomii kształtów, temperatury oraz wagi, a także designu odwołującego się np. do miękkości.
Z globalnych badań przeprowadzonych przez firmę Mood Media wynika, iż konsumenci znacznie lepiej oceniają produkty, które kojarzą się im z komfortem i bezpieczeństwem. Taki efekt można uzyskać na wiele różnych sposobów.
– Prosty i łatwy dostęp do produktu, umieszczonego na półce znajdującej się na odpowiedniej wysokości (w zasięgu ręki), to nic innego jak zapewnienie komfortu klientom. Przestronna, wygodna przymierzalnia w sklepie odzieżowym z odpowiednią liczbą wieszaków wewnątrz oraz miłą w dotyku wykładziną podłogową, to również jeden ze sposobów na „uwiedzenie” klienta. W sklepie z zabawkami mogą to być np. starannie wykończone meble sklepowe, bez ostrych krawędzi i kantów, nawiązujące do bezpieczeństwa i komfortu dzieci i ich rodziców – dodaje Aleksandra Potrykus-Wincza z Mood Media.
Marketing sensoryczny oparty na zmysłach to narzędzie, które pozwala na zbudowanie emocjonalnego logo w umysłach klientów. Każde narzędzie odwołujące się do emocji wpływa na lepsze zapamiętanie marki. Zaangażowanie wszystkich zmysłów jednocześnie umożliwia klientom maksymalną interakcję z marką i zbudowanie unikalnego i osobistego doświadczenia, na długo pozostającego w głowie konsumenta.