Przez wiele lat w znakowaniu toreb papierowych królował druk sitodrukowy. Szczególnie sprzyjały temu duże wolumeny produkcyjne, które kompensowały koszty przygotowania druku. Pandemia praktycznie całkowicie wyhamowała ten segment. Dotychczasowi odbiorcy, szukając oszczędności niezbędnych do przetrwania, cięcia budżetowe rozpoczęli właśnie od ograniczenia kosztów związanych z reklamą oraz marketingiem.
W szerszej perspektywie można było zaobserwować zmianę preferencji klientów odnośnie wielkości składanych zamówień. Duże wolumeny produkcyjne zostały całkowicie wstrzymane, kosztem małych nakładów skierowanych do wąskiej grupy odbiorców, często z wykorzystaniem bezpośredniej personalizacji produktów.
– System, który pozwala na wydruk dowolnej ilości prac, w dowolnym czasie, bez konieczności ponoszenia kosztów przygotowania to rozwiązanie, które jest odpowiedzią na obecne potrzeby i trendy. Pełna personalizacja drukowanych produktów, już od pojedynczego nakładu sprawia, że działania reklamowe w firmach mogą wejść na zdecydowanie wyższy poziom – mówi Adrianna Ciurzyńska, specjalista ds. marketingu Intrex.
Wodoodporny druk CMYK na materiałach wsiąkliwych
Firma Intrex wkroczyła na rynek z najnowszym modelem urządzenia do druku cyfrowego. W kooperacji z producentem maszyny – holenderską firmą Rollenco udało się wypracować taki model współpracy, który już pozwolił na kilkanaście wdrożeń na polskim rynku.
System Druku DigiFlex T4 idealnie wpisuje się w potrzeby producentów toreb papierowych w obecnych, trudnych czasach. Modułowa konstrukcja urządzenia pozwalająca na wykorzystanie różnorodnych podajników oraz stołów odbiorczych zwiększa elastyczność urządzenia. Czas przezbrojenia systemu pomiędzy poszczególnymi produktami zarówno w trybie ręcznego, jak i automatycznego podawania, trwa jedynie kilka minut, co dodatkowo sprzyja możliwości efektywnego druku małych nakładów produkcyjnych. Dzięki zastosowaniu głowicy drukującej marki Hewlett Packard uzyskujemy druk w palecie kolorów CMYK o szerokości 297 mm, a wykorzystanie atramentów wodnych pigmentowych gwarantuje wymaganą przy torbach papierowych wodoodporność.
– Praktycznie we wszystkich krajach europejskich wraz z ogłoszeniem lockdownu nastąpiło całkowite zatrzymanie branży związanej z drukiem na torbach papierowych. Był to czas w którym wiele firm musiało zrewidować swoje podejście i dostosować się do obecnie panujących warunków. Szczególny wzrost zainteresowania drukiem cyfrowym na torbach zawdzięczamy w dużej mierze dostawom produktów spożywczych w trybie „take away”. W większości tego typu odbiorcy docelowi nie mogli pozwolić sobie na zamawianie dużych wolumenów opakowań ze względu na konieczność zamrożenia na jakiś czas kapitału oraz najzwyczajniej brakiem miejsca do ich przetrzymywania – podsumowuje Rene Laukens, Dyrektor Handlowy Rollenco B.V.
Trudne czasy pandemii na szczęście powinny być już za nami. Świadomość personalizacji produktów i pełnego powrotu do działań marketingowych wraca ze zdwojoną siłą, dając nadzieję na rozwój i wsparcie rynku druku cyfrowego.
Tomasz Musiał, Inżynier Sprzedaży, Intrex
Artykuł ukazał się w targowym wydaniu Raportu Dostawców Mediów i Maszyn, dostępnym TUTAJ.