Działamy razem i tworzymy wyjątkowe wydarzenia, Anna Ufnal, Przemek Witkowski | Plej

Latami kolekcjonowane doświadczenia, dały solidny fundament, który jest gwarantem sukcesu realizowanych przez nich wydarzeń. O niezwykłych ludziach pracujących w Plej, którzy tworzą niezapomniane eventy doceniane na arenach międzynarodowych, rozmawiamy z Anną Ufnal i Przemkiem Witkowskim.

i

Zdobyliście już po raz kolejny nagrodę w konkursie EVENTEX, w tym roku stanęliście na podium jako jedna z 10 TOP agencji na Świecie. To wyjątkowe wyróżnienie. Jak długo pracuje się na taki sukces?

Przemek Witkowski: Najprościej i chyba najbardziej trafnie jest odpowiedzieć: latami. Nagrody za zrealizowane projekty są bardzo często ukoronowaniem pewnej, niełatwej, długiej drogi, jaką przechodzą eventowcy w czasie swojej zawodowej kariery. Tworzenie wydarzeń, a zwłaszcza tych wyjątkowych, za które jesteśmy doceniani przez branżowe konkursy, to składowa wielu lat doświadczeń, realizacji eventów, szukania ciekawych rozwiązań, uczenia się kreacji, wyciągania wniosków, inspirowania się, chęci rozwoju, poszukiwania czegoś, czego nikt wcześniej nie zrealizował. Te, wymienione elementy są bardzo ważne, ale one łączą się w zbiorze z czterema kluczowymi, a są nimi: klienci i ich zaufanie do nas jako dostawcy, profesjonalni partnerzy, praca zespołowa i bezpieczeństwo uczestników. Oczywiście, często jest tak, że na scenie nagrodę odbiera jedna, dwie osoby.

Jednak należy pamiętać, że w przypadku eventów na ten sukces pracuje cały sztab ultraprofesjonalnych ludzi, którzy swój zawód nieraz traktują jak olbrzymią pasję. Działamy razem, jak jeden wielki organizm. Uczymy się od siebie, wspieramy się i inspirujemy. Możemy na siebie liczyć. Jeśli w twojej głowie pojawia się idea, żeby zrobić coś, czego nikt wcześniej nie dokonał, albo pomysł, który wiesz, że jest szalony, który być może wywróci postrzeganie pewnego typu wydarzeń, to rozumiesz, że musisz otoczyć się ludźmi, którzy w to uwierzą i takimi, na których doświadczeniu możesz polegać. Jak wspomniałem sama nagroda jest ukoronowaniem wielomiesięcznej, ciężkiej, mrówczej pracy. Pamiętajmy, że nie jest to proces usłany wyłącznie różami. Ścieramy się, nieraz kłócimy, poddajemy pod dyskusję różne rozwiązania. Mamy na uwadze wiele, wiele aspektów, jak chociażby wspomniane bezpieczeństwo. Często jest tak, że superwidowiskowe i spektakularne projekty są bardzo skomplikowane realizacyjnie, zbudowane z wielu elementów scenotechnicznych. I niezależnie od „fajności” konceptu musi on być w pierwszej kolejności bezpieczny. Stąd czasem to, co widzimy finalnie może różnić się od tego, o czym rozmawialiśmy na etapie kreacji.

Z drugiej zaś strony każdy taki „nagrodowy” sukces wzbudza głód kolejnego. Chcesz przesunąć granicę dalej i dalej. Nagroda nie jest końcem drogi, ale jest jej początkiem, bo rozumiesz, że jeśli udało ci się zrealizować coś wyjątkowego, to dlaczego miałbyś nie pójść dalej? Budujesz w sobie pewność siebie, zaufanie do wiedzy i własnego doświadczenia. Krok po kroku starasz się robić rzeczy inne, lepsze, ciekawsze, trudniejsze bardziej kreatywne. Bo wiesz, że możesz. Bo nabyłeś te unikalne kompetencje. I chcesz iść dalej i dalej. Ale nie sam. Bo to zawsze będzie praca zespołowa.

Jakie nagrody i wyróżnienia macie już na swoim koncie?

Ania Ufnal: Przez lata działalności nasze projekty zdobyły wiele nagród i wyróżnień. Na przestrzeni ostatnich trzech lat z dumą możemy się pochwalić czterema nagrodami głównymi MP Power Awards, siedmioma nagrodami Innovation,  trzema KTR’ami. Zostaliśmy również docenieni w konkursach międzynarodowych dwiema nagrodami The Webby Award i również dwiema The Lovie Awards. Ponadto mamy również na swoim koncie wyróżnienia przyznawane nie tylko projektom, ale również agencji. W rankingu organizowanym przez Media&Marketing Polska otrzymaliśmy w ostatnich latach wyróżnienia: Zespół na 5 i Efektywna integracja. W 2023 roku dzięki doskonałym ocenom od naszych klientów, niemal we wszystkich obszarach wyższym niż w roku ubiegłym i znacznie przewyższającym tegoroczną średnią otrzymaliśmy kolejne wyróżnienie i tytuł Multidyscyplinarni, co doskonale pokazuje, że Plej skutecznie działa w wielu obszarach.

Sumą wszystkich powyższych składowych jest zawsze ciężka praca. Jaka jest historia i filozofia Agencji Plej?

Przemek Witkowski: Filozofią jest praca zespołowa oparta na symbiozie unikalnych kompetencji.  Z jednej strony stawiamy na doświadczonych producentów, z których każdy ma dużą wiedzę eventową, z drugiej zaś zawsze uważaliśmy, że należy dopuszczać młodych i ich uczyć, pokazując jak fascynująca, trudna i odpowiedzialna zarazem jest droga eventowca. Niezależnie jednak od poziomu kompetencji i stanowiska stawiamy na rozwój w agencji i współpracę między sobą. Działamy wspólnie, bo tylko tak da się realizować naprawdę ciekawe i satysfakcjonujące projekty.

Ania Ufnal: Niezwykle ważne jest również to, że zespół eventowy w Plej, budują ludzie z bardzo zróżnicowanymi kompetencjami, umiejętnościami i upodobaniami. Są wśród nas eksperci od konferencji, uroczystych gal i oficjalnych wydarzeń, ale także tacy, którzy najlepiej czują się w nieco luźniejszych w formie wydarzeniach plenerowych czy sportowych. Niektórzy specjalizują się w produkcjach, gdzie atmosfera spotkania budowana jest przy wykorzystaniu nowoczesnej scenotechnice i możliwościom jakie daje, a inni znajdują satysfakcję w wydarzeniach, gdzie adrenalinę dostarcza swoista nieprzewidywalność, jaką jest na przykład pogoda, czy realizacja w obcym państwie jak Niemcy, Czechy czy Węgry, ale również Zjednoczone Emiraty Arabskie, a nawet Azerbejdżan, gdzie mimo starannych przygotowań trzeba być gotowym na wszystko.

Za wielkimi sukcesami zawsze stoją ludzie, jaki jest zespół Agencji Plej?

Przemek Witkowski: Zespół eventowy w Plej to prawie 40-osobowa grupa ludzi, którzy tworzą ściśle współpracujące ze sobą obszary: kreację i produkcję. Wcześniej wspominaliśmy o różnorodności osób tworzących dział produkcji eventowej w Plej. Równie ważna i różnorodna jest grupa kreatywnych, którzy nie tylko tworzą kompleksowe i złożone koncepcje, ale także obrazują je tworząc grafiki 2D, 3D oraz materiały motion i to zarówno na etapie przetargów, jak i późniejszego wdrożenia.

Ania Ufnal: Kluczem do sukcesu, poza oczywiście umiejętnościami, jest fakt, że możemy na sobie polegać, wspieramy się, uzupełniamy i inspirujemy. Dobrze się znamy. Tworzymy zespół świadomych współpracowników, którzy znają świat eventów i wiedzą z jakimi codziennymi wyzwaniami wiąże się praca w tej niełatwej i dynamicznej branży. Dlatego tworzymy grupę, w której nie są istotne tytuły na wizytówkach, ale bardzo odpowiedzialni i lubiący swoją pracę ludzie. I tacy są właśnie ci, z którymi pracujemy w Plej.

Jakie ambitne plany na 2024 rok przed Wami?

Ania Ufnal: W eventach jedno jest pewne – niekończąca się dynamika branży. Naszym zadaniem jest nie tylko podążanie za trendami, ale również wyprzedzanie ich. Już jakiś czas temu postawiliśmy na rozwój kompetencji graficznych i motion wewnątrz agencji. To była doskonała decyzja, dzięki której jesteśmy w tych obszarach znacznie bardziej elastyczni i responsywni w bieżącej komunikacji z naszymi klientami. Chcąc jeszcze bardziej ułatwić event managerom komunikację pracujemy nad dalszym rozwojem działu technicznego wewnątrz agencji. Dzięki temu uzyskamy możliwość doboru najbardziej optymalnych rozwiązań technologicznych i scenograficznych dla danych koncepcji już na etapie ich kreowania, a prezentowane klientom, nawet najbardziej skomplikowane, koncepcje będą zawsze miały realnie oszacowany budżet i zrealizowane studium wykonalności. Jest to dla nas o tyle istotne, że coraz częściej zdarza nam się realizować wydarzenia poza granicami, gdzie zobligowani jesteśmy współpracować z lokalnymi ekipami technicznymi, a te zawsze musimy mieć rzetelnie sprawdzone.

Rozmawiała Magdalena Wilczak

Anna Ufnal i Przemek Witkowski związani są z branżą eventową ponad 20 lat. Obydwoje pracowali dla największych agencji eventowych w Polsce. Ania zaczynała swoją karierę w Allegro, następnie przez ponad 10 lat lat kontynuowała ją w nieistniejącej już agencji Prowokator, gdzie zarządzała ponad 70-osobowym zespołem produkcyjno-kreatywnym. Z kolei Przemek swoją drogę rozpoczął w Prowokatorze na stanowisku creative coordinatora, by później kontynuować ją w Allegro i Defacto, w którym spędził  6 lat jako dyrektor kreatywny i zarządzający oraz członek zarządu. Kolejnym punktem na mapie zawodowej Przemka było stworzenie agencji Focus Event, gdzie objął stanowisko general managera. Po 8 latach w Focus Event, dołączył do agencji Imagine Nation (z którym Focus Event połączyło się w 2019 r), gdzie Przemek pełnił funkcję managing partnera. W marcu 2020 roku dołączył do Ani Ufnal, która od 2014 roku w agencji Plej jako dyrektor produkcji eventowej zarządza obszarem 25-osobową grupą producentów. Przemek objął w Plej stanowisko dyrektora kreatywnego. W chwili obecnej ściśle ze sobą współpracują zarządzając w Plej niemal 40-osobowym zespołem eventowym.

Więcej materiałów w podobnej tematyce można przeczytać TUTAJ.