10 tysięcy litrów czekolady w muzeum Fabryka Czekolady E.Wedel | Maciej Herman, Robert Zydel, Krzysztof Bogacz, Wedel

Na początku września marka E.Wedel świętowała rok działalności muzeum Fabryka Czekolady E.Wedel. Na pytania dotyczące podsumowania tego okresu, inicjatyw marki, symboli, ale też historii firmy legendy odpowiadają Maciej Herman, Dyrektor Zarządzający firmy Wedel, Robert Zydel, Dyrektor muzeum Fabryki Czekolady E.Wedel oraz Krzysztof Bogacz, Dyrektor Marketingu i Innowacji w firmie Wedel.

tam

Wedel to marka legenda z długą historią. Zna ją każdy, ale być może nie wszyscy wiedzą, jak wyglądały jej początki. Proszę powiedzieć o kluczowych momentach w historii firmy.

Maciej Herman, Dyrektor Zarządzający firmy Wedel: Wszystko zaczęło się w 1851 roku, gdy Karol Ernest Wedel otworzył w Warszawie małą manufakturę i cukiernię, w której serwował czekoladę pitną. Jego syn, Emil, rozwinął firmę, przeniósł ją na ul. Szpitalną i wprowadził charakterystyczny podpis „E.Wedel”, którym własnoręcznie sygnował każdy ze swoich produktów i po dziś dzień funkcjonuje jako logotyp marki. Przedstawiciel trzeciego pokolenia Wedlów, Jan, zmodernizował produkcję i otworzył fabrykę na warszawskim Kamionku, gdzie niezmiennie powstają wedlowskie przysmaki. Dzięki jego innowacjom dziś możemy cieszyć się smakiem czekolady „Jedyna” czy pianek Ptasie Mleczko®.

Marka była pionierem w innowacjach produktowych i marketingowych, a jej produkty szybko stały się symbolem jakości i elegancji w polskiej kulturze słodyczy. Po trudnym okresie powojennej nacjonalizacji, w 1989 roku Wedel odzyskał dawną świetność. Firma dynamicznie się rozwija, patrzy w przyszłość, nie zapominając o niezwykłym dziedzictwie rodziny Wedlów.

Robert Zydel, Dyrektor muzeum Fabryki Czekolady E.Wedel: I co ważne, na kartach tej długiej historii pojawiła się kolejna ważna data. 4 września 2024 roku, w Międzynarodowy Dzień Czekolady, otworzyliśmy muzeum Fabryka Czekolady E.Wedel. To unikalne miejsce, które zabiera zwiedzających do świata czekolady. Edukuje, inspiruje, pokazuje tajniki produkcji czekolady i historię rodziny Wedlów. A to wszystko podane jest w interaktywnej formie, dzięki której wszystko można – dotykać, smakować, eksperymentować oraz spędzać w nim wyjątkowy czas razem.

Teraz, świętując pierwsze urodziny, możemy śmiało stwierdzić, że muzeum na stałe wpisało się zarówno w mapę atrakcji stolicy, jak i w dziedzictwo marki. Od otwarcia odwiedziło nas już 350 tysięcy gości z Polski i zagranicy. Pod koniec sierpnia, wydawnictwo Lonely Planet umieściło nas w top 7 najbardziej polecanych muzeów w Warszawie[1]. To nas bardzo cieszy! Chcieliśmy stworzyć miejsce, które będzie żyło, zmieniało się, edukowało i inspirowało. Po roku możemy powiedzieć, że ta wizja się spełnia, bo to, co dzieje się w tych murach, to efekt wspólnej energii zespołu i partnerów, którzy stale angażują się w działania muzeum. Stworzyliśmy miejsce, które jest dostępne dla wszystkich, bez wyjątku.

Które działania ostatnich lat były według Państwa najważniejsze dla rozwoju marki?

M.H.: Ostatnie lata to dla nas czas konsekwentnej realizacji strategii biznesowej oraz zaangażowania społecznego. W ubiegłym roku zakończyliśmy naszą największą od 100 lat inwestycję, na którą składa się zarówno muzeum Fabryka Czekolady E.Wedel, jak również linie produkcyjne zwiększające nasze moce wytwórcze. Częścią projektu jest także budynek zrealizowany na terenie wewnętrznego parkingu firmy. To strategiczna inwestycja dla rozwoju Pracowni Rarytasów, odpowiadającej za ręcznie wytwarzane produkty dostarczane do sieci Pijalni Czekolady E.Wedel. Dodatkowo wdrożono tu rozwiązania zwiększające efektywność produkcji. W nim działa także powiększone laboratorium badawczo-rozwojowe (R&D), wspierające tworzenie innowacyjnych produktów i dalszy rozwój portfolio.

Firma otwiera się na tworzenie coraz bardziej różnorodnych doświadczeń, zarówno w ramach oferty produktowej, jak i poza nią i zapraszając do swojego świata i zwiększając skalę działań. W ostatnim czasie wprowadziliśmy wiele nowości produktowych, zrealizowaliśmy kreatywne kampanie, a także odnotowaliśmy rekordowe zainteresowanie naszym muzeum.

Dobra pozycja biznesowa, w której obecnie jesteśmy to efekt pracy całego zespołu firmy Wedel, ponad tysiąca dwustu osób. Od działu komercyjnego, sprzedaży, marketingu, promocji aż po produkcję, która jest sercem naszej organizacji. Warto pamiętać, że cała kategoria czekolady w Polsce odnotowała w tym roku spadek o ponad 5 proc., głównie z powodu drastycznych wzrostów cen kakao – kluczowego składnika dla naszej kategorii. Na tym tle nasza sprzedaż wzrosła o około 5 proc. wolumenowo, co jest naprawdę dużym osiągnięciem.

Krzysztof Bogacz, Dyrektor Marketingu i Innowacji w firmie Wedel: Dla mnie też szczególnie istotne było to, że wyszliśmy z komunikacją daleko poza klasyczne ramy. Postawiliśmy na projekty angażujące różne grupy odbiorców, np. partnerstwa z innymi markami. Kolekcja bielizny inspirowana czekoladą zrealizowana z firmą Gatta czy współpraca z kosmetycznym brandem OnlyBio to tylko niektóre przykłady, dzięki którym o nas głośno.

4 września obchodziliście pierwsze urodziny muzeum Fabryka Czekolady E.Wedel. Jak podsumują Państwo ten rok działalności?

R.Z.: To był niezwykle intensywny i satysfakcjonujący czas. Najlepiej pokazują to liczby: 350 tysięcy odwiedzających, 80 tysięcy uczestników i uczestniczek warsztatów czekoladowych, którzy ozdobili 20 tys. Torcików Wedlowskich, 73 tys. pralinek, 2,2 tys. tabliczek czekolady. I na koniec – 10 tysięcy litrów czekolady mlecznej, gorzkiej i białej karmelowej, która została wydana gościom na stacjach degustacyjnych.

Z ciekawością obserwuję również, jak różne grupy reagują na naszą ekspozycję stałą. Niektórzy ze wzruszeniem oglądają historyczne opakowania słodyczy, wspominając specjalne okazje w swoim życiu, którym towarzyszyły produkty Wedla. Inni z kolei widzą w nich historię polskiego designu i wybitnych artystów, tj. Zofia Stryjeńska czy Karol Śliwka, którzy byli autorami niektórych kreacji.

Dla wielu zwiedzających jest to również wyjątkowy czas z bliskimi – spędzają go aktywnie, skacząc po ogromnej tabliczce czekolady, projektując własne opakowania pianek Ptasie Mleczko® lub korzystając z interaktywnych instalacji. To piękny dowód na to, że muzeum jest naprawdę dla każdego: zarówno dla miłośników marki, którzy kochają czekoladę, jak i dla tych, którzy szukają angażujących, kreatywnych doświadczeń. Ta przestrzeń łączy ludzi w każdym wieku i z różnych środowisk, tworząc wyjątkową, uniwersalną atmosferę.

Z których inicjatyw lub projektów są Państwo najbardziej dumni?

K.B.: Największą satysfakcję daje mi innowacyjny produkt, dostępny tylko w muzealnym sklepiku – „Daj im szansę”, czyli nieidealne słodkości prosto z linii produkcyjnej. Do tej pory, ze względu na niewielkie niedoskonałości wizualne, trafiały one do utylizacji, a dzięki tej inicjatywie nadaliśmy im drugie życie. To projekt, który łączy smak z odpowiedzialnością i wpisuje się w naszą strategię zrównoważonego rozwoju, ale w przyjemnym, wedlowskim wydaniu. Od czasu jego uruchomienia w marcu uratowaliśmy aż 13 ton czekolady.

R.Z.: Nie zaskoczę nikogo, jak powiem, że moją dumę i wzruszenie wzbudza to, jak muzeum wpływa na otoczenie i pozytywne emocje odwiedzających. Dbamy o to, by było dostępne i inkluzywne dla wszystkich grup: rodzin z dziećmi, seniorów, osób z niepełnosprawnościami czy obcokrajowców. Ich reakcja – uśmiechy umazane czekoladą, słowa zachwytu i chęć powrotu są dla mnie największym komplementem.

Jaką rolę w komunikacji odgrywają symbole marki, takie jak Ptasie Mleczko®, czekolada gorzka czy charakterystyczny chłopiec na zebrze?

M.H.: Symbole są dla nas czymś więcej niż elementem komunikacji – to punkty odniesienia dla kolejnych pokoleń konsumentów. Ptasie Mleczko® jest produktem, który od lat zajmuje szczególne miejsce w sercach Polaków i stał się synonimem przyjemności. W przyszłym roku będziemy świętować jego 90 urodziny.

Nasza czekolada gorzka to z kolei fundament kategorii i najpopularniejsza tabliczka w Polsce. Coś, co łączy tradycję Wedla z wysoką jakością, jakiej oczekują konsumenci. Te ikony nie tylko przypominają o historii, ale też budują zaufanie, które jest absolutnie kluczowe na konkurencyjnym rynku.

K.B.: Konsumentów Wedla można podzielić na dwie grupy. Tych, którzy nas znają od lat i tych młodszych, których dopiero musimy pozyskać. Symbole, jak Ptasie Mleczko® czy chłopiec na zebrze pozwalają nam na budowanie jeszcze silniejszej relacji ze stałym miłośnikiem wedlowskich przysmaków. Z kolei ich nowe warianty smakowe i formy podania to sposób na zaciekawienie młodych konsumentów.

Myślę też, że te symbole to nie tylko element komunikacji, ale też szerzej – polskiej kultury. Na przykład, legendarny neon z chłopcem na zebrze to część krajobrazu Warszawy, element tożsamości miasta, które w dawnych czasach słynęło z reklam świetlnych.

Proszę na zakończenie powiedzieć, czego mogą spodziewać się konsumenci i odwiedzający w najbliższym czasie od marki E.Wedel i muzeum?

M.H.: Nie możemy zdradzać wszystkich szczegółów, ale jedno jest pewne – nie zatrzymujemy się i mamy w planach kolejne niespodzianki dla naszych gości i konsumentów!

[1] https://www.lonelyplanet.com/articles/warsaws-best-museums

Rozmawiała Małgorzata Malinowska-Krawczyk

Robert Zydel

Dyrektor Fabryki Czekolady E.Wedel

Zanim rozpoczął pracę w Muzeum Fabryka Czekolady E.Wedel pod koniec 2023 r., w latach (2021-2023) pełnił funkcję Dyrektora Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie. Wcześniej kierował Biurem Marketingu Miasta w Urzędzie m. st. Warszawy. Posiada cenne doświadczenie w sektorze biznesowym, pełnił takie funkcje jak Consumer Insight Director w agencji kreatywnej Saatchi&Saatchi, a także manager w agencjach badawczych takich jak TNS czy IQS&QUANT.  Jest członkiem Zarządu Polskiego Towarzystwa Badaczy Rynku i Opinii, Rady Muzeum Literatury im. A. Mickiewicza oraz jurorem Effie. Jest absolwentem Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego. Aktywnie angażuje się w promowanie obchodów rocznic wybuchu Powstania Warszawskiego, za co został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi.

Maciej Herman

Dyrektor Zarządzający firmy Wedel

Absolwent Wydziału Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej. W firmie Wedel od 2008 roku. Z rynkiem FMCG związany od ponad 20 lat. Doświadczenie zdobywał na stanowiskach komercyjnych w największych międzynarodowych firmach (Kompania Piwowarska, Frito Lay, Procter&Gamble). Pod jego przewodnictwem Wedel stał się jedną z najszybciej rosnących firm z kategorii słodyczy czekoladowych w Polsce, która sukcesywnie rozwija obecność także za granicą. Pozycję kluczowego gracza odzwierciedlają nie tylko wyniki sprzedaży, ale także liczne nagrody w prestiżowych konkursach branżowych. Zdobywca tytułu Male Champion of Change za działania na rzecz równości w biznesie. Aktywny uczestnik wielu wydarzeń i konferencji branży FMCG, współprowadzący podcast Wedle Uznania. Prywatnie pasjonat sztuk walki i kolekcjoner muzycznych doświadczeń.

Krzysztof Bogacz

Dyrektor Marketingu i Innowacji w firmie Wedel, członek zespołu zarządzającego WEDEL

Ukończył Finanse i Bankowość na Uniwersytecie Łódzkim oraz Trade i Marketing w Poznańskiej Wyższej Szkole Ekonomicznej. Zanim rozpoczął pracę w firmie Wedel w 2022 r., trzy lata pełnił funkcję beauty categories marketing directora Polska/CEE w firmie kosmetycznej Avon. Swoje pierwsze doświadczenie zawodowe zdobywał pracując w agencji marketing service TBWATequila w Poznaniu. Następnie swoje kompetencje rozwijał w Kompanii Piwowarskiej, gdzie odpowiadał między innymi za biznes marki Tyskie, a także za wprowadzenie na rynek marki Książęce. W L’Oreal Polska opracowywał i wdrażał strategię dla marki Kerastase w roli dyrektora marketingu. Następnie w Nivea Polska podjął wyzwanie odwrócenia sytuacji rynkowej marki Bambino i development Bambino RODZINA. Swoje wieloletnie doświadczenie w branży FMCG wykorzystuje zarządzając działem marketingu oraz badań i rozwoju marki E. Wedel.

Więcej materiałów o podobnej tematyce TUTAJ.