5 praktycznych zastosowań GA4 / Krzysztof Marzec Bartłomiej Firmanty DevaGroup

Google Analytics 4 (GA4) jest szybszy, lepszy i dokładniejszy, niż jego poprzednik – szczególnie w bezciasteczkowej, nowej rzeczywistości. Ma tylko jedną sporą wadę: musisz go wdrożyć, skonfigurować i nauczyć się korzystać z niego jak z zupełnie nowego narzędzia. Najlepiej było to zrobić przed 1 lipca, bo dokładnie wtedy Universal Analytics przestał zbierać dane. Jak w praktyce zastosować nowy system Google? Poznaj kilka praktycznych zastosowań GA4, które na pewno przydadzą się w Twojej codziennej pracy.

–

1. Analiza wyników kampanii Google Ads, Facebook Ads z kosztami

Integracja kosztów Facebook oraz Google Ads z Google Analytics 4 może być przełomem dla firm, które chcą stworzyć kompleksowy hubspot marketingowy. Importując koszty tych systemów reklamowych, organizacje zyskują całościowy obraz swoich wyników, co pozwala im analizować skuteczność kampanii i optymalizować strategie. Integracja ta umożliwia firmom łączenie kluczowych wskaźników, takich jak wyświetlenia, kliknięcia, konwersje i koszty w GA4, zapewniając ujednoliconą platformę do analizy danych i raportowania. Dzięki scentralizowaniu w przestrzeni GA4, firmy mogą podejmować decyzje oparte na danych, efektywnie alokować zasoby i osiągać lepszy zwrot z inwestycji, wykorzystując moc GA4 i cenne informacje dostarczane przez dane o kosztach systemów reklamowych.

2. Analiza 404

Błąd 404 jest jednym z najczęstszych błędów napotykanych przez internautów podczas przeglądania stron internetowych. Oznacza on, że strona, którą użytkownik próbuje odwiedzić, nie istnieje lub nie może zostać odnaleziona. Ten błąd pojawia się, gdy serwer nie może odnaleźć żądanego zasobu, co skutkuje frustracją i dezorientacją użytkownika. Dlatego właśnie ważne jest, aby unikać błędu 404 w działaniach reklamowych, takich jak pozycjonowanie i kampanie PPC. W przypadku pozycjonowania, błąd 404 może negatywnie wpływać na widoczność strony w wynikach wyszukiwania, ponieważ linki prowadzące do strony 404 mogą nie być brane pod uwagę w ustalaniu popularności strony. W przypadku kampanii PPC może prowadzić po prostu do marnowania budżetu na kliknięcia, które prowadzą donikąd. Błędy 404 można wyszukać łatwo za pomocą crawlera, czyli narzędzia do analizy stron (takich jak Screaming Frog, SiteBulb) oraz za pomocą Google Search Console. Problem w tym, że powinniśmy stale monitorować takie błędy i działać prewencyjnie, eliminując je zanim trafią do raportów Google Search Console.

GA4 przechowuje nie tylko odwiedzany adres URL, ale również tytuł strony pochodzący ze znacznika TITLE w dokumencie HTML. Aby stworzyć odpowiedni raport nasza strona pod losowym adresem domena.pl/losowyciagznakow powinna zwrócić błąd właśnie z unikalnym tytułem. Na takiej stronie powinien również zostać uruchomiony sam Analytics. Jeśli spełniamy te zasady, to w zakładce eksploracja możemy stworzyć raport składający się z wymiarów np.: źródło/medium, strona odsyłająca, strona docelowa i tytuł. Dzięki temu dowiemy się pod jakim adresem wywołał się błąd 404 oraz jak trafił tam użytkownik. Często będzie to usunięta kategoria, produkt czy wpis. Jeśli ruch pochodzi ze starego linku – warto go przekierować.

Dodatkowo za pomocą Google Tag Managera możemy uruchamiać specjalne zdarzenie na takich stronach, a na jego podstawie ustawić alerty wysyłane na maila w samym GA4 w opcji Insights za pomocą tworzenia statystyki niestandardowej. Dzięki temu wykrywamy błędy od razu w momencie ich wywołania przez użytkownika.

Dzięki scentralizowaniu w przestrzeni GA4, firmy mogą podejmować decyzje oparte na danych, efektywnie alokować zasoby i osiągać lepszy zwrot z inwestycji.

3. Mierzenie wskaźników aplikacji mobilnych

GA4 umożliwia śledzenie zdarzeń, które wskazują na zaangażowanie użytkowników i konwersję. Te kluczowe działania obejmują:

● rejestracja konta,
● zakupy,
● udostępnianie treści
● inne pożądane działania, które przyczyniają się do sukcesu aplikacji.

Mierząc działania wewnątrz aplikacji, firmy mogą zrozumieć doświadczenia użytkownika aplikacji, generować lejki konwersji i sprawdzać wyniki strategii marketingowych. Elastyczne możliwości śledzenia zdarzeń GA4 umożliwiają definiowanie i śledzenie niestandardowych zdarzeń, które dostarczają dane umożliwiające optymalizację wydajności, personalizację i maksymalizację współczynników konwersji. Zaawansowane funkcje raportowania i analizy, można też wykorzystać do identyfikacji obszarów wymagających poprawy, aby osiągnąć sukces w konkurencyjnym świecie aplikacji mobilnych.

4. Raport stron docelowych w CM

W ciągu ostatnich kilku lat zaszła duża zmiana w podziale budżetów w kampaniach SEM. Wiele firm inwestuje w treści pisane dla użytkowników, ale przy jednoczesnym optymalizowaniu pod kątem GoogleBota tak, aby zwiększać ich szanse na szeroką widoczność w Google. Autorzy tekstów często wspomagają się narzędziami opartymi o AI, takimi jak Contadu czy Senuto, które pomagają tworzyć znacznie lepiej zoptymalizowane teksty. Problem w tym, że pisząc treści musimy zawsze pamiętać o ich głównym celu – czyli sprzedaży.

Google Analytics 4 pozwala mierzyć, jak artykuł przekłada się na dalsze cele. Możemy mierzyć wiele parametrów – od współczynnika zaangażowania, przez przejścia ze strony artykułu do oferty czy karty produktu, po samą ocenę, czy wejście na taką stronę z Google spowodowało sprzedaż. W tym celu po skonfigurowaniu odpowiednich konwersji należy stworzyć własny raport w zakładce Eksploracja. Następnie wykorzystujemy wymiary takie jak źródło/medium oraz strona docelowa i dobieramy potrzebne dane. Warto zwrócić uwagę, że raport pozwala nam nie tylko sprawdzić wyniki działań organicznych w Google, ale również porównać efekty kampanii płatnych z dowolnego systemu przez pryzmat stron docelowych.

Często może okazać się, że pozyskiwanie ruchu na bloga lub poradniki umieszczone na stronie może oznaczać bardzo słabe wyniki, jeśli teksty nie zostały napisane z myślą o użytkowniku i bez intencji przekierowania go na kolejne podstrony ofertowe.

5. Rozszerzone eventy GA4 – filmy, formularze, pobrania plików

Google Analytics 4 wprowadza funkcję pomiaru zaawansowanego (enhanced measurement). Zapewnia ona głębszy wgląd w interakcje użytkowników ze stronami internetowymi i aplikacjami.

Rozszerzone zdarzenia wykraczają poza tradycyjne możliwości śledzenia, umożliwiając firmom przechwytywanie bardziej szczegółowych i bogatych w kontekst danych o działaniach użytkowników. Dzięki nim można śledzić zdarzenia, takie jak: głębokość przewijania, zaangażowanie wideo, pobieranie plików, przesyłanie formularzy. Umożliwia to kompleksowe zrozumienie zachowań użytkowników, wzorców zaangażowania oraz sposobu interakcji z treścią bez potrzeby dodatkowej pracy programisty lub wdrożenia w Google Tag Managerze.

Wykorzystując rozszerzone zdarzenia, firmy mogą odkrywać cenne informacje na temat preferencji użytkowników, optymalizować ich doświadczenia i podejmować decyzje oparte na danych, aby poprawić swoją obecność w Internecie. Ta ulepszona funkcja śledzenia w Google Analytics 4 umożliwia firmom uzyskanie bardziej holistycznego zrozumienia interakcji użytkowników.

Wszystkie opcje pomiaru zaawansowanego. Możemy dokładnie zapoznać się ze zdarzeniami, które będziemy przechwytywać automatycznie.

Pamiętajmy, że Google Analytics 4 to zupełnie inne narzędzie niż Universal Analytics! Jeżeli szukasz czegoś zbliżonego do dotychczasowego Analyticsa to może zainteresować Cię Piwik PRO i Matomo.

Zmiana Universal Analytics na GA4 to dobry moment, aby poznać analityczne alternatywy. Bardzo ciekawym rozwiązaniem dostępnym za darmo jest Microsoft Clarity. System posiada raporty niedostępne w GA4 takie jak śledzenie nagrań realnych użytkowników naszej witryny oraz heatmapy pokazujące zbiorcze dane, gdzie użytkownicy klikają na naszej stronie. Narzędzie jest bardzo pomocne w analizach użyteczności witryny, ulepszaniu jej struktury oraz analizie błędów w nawigacji.

Podsumowanie

GA4 to bardzo szerokie narzędzie do oceny jakości pozyskiwanego ruchu na stronie, czy analizy zachowań użytkowników. Wymienione zastosowania to tylko początek drogi i pytań na które odpowiada analityka. Warto pamiętać, że im większe mamy doświadczenie w analizie raportów, tym większa jest szansa, że optymalizacja kampanii pójdzie w dobrym kierunki. Na koniec właśnie realne zmiany, czyli ulepszanie naszych stron oraz kampanii, to najlepszy wymierny efekt prac z Google Analytics.

Krzysztof Marzec
CEO w DevaGroup. Trener SEO, Google Ads & Analytics. Autor trzech książek, ponad setki artykułów i wysoko ocenianych kursów on-line. Jest pomysłodawcą i organizatorem semKRK, wyjątkowej, krakowskiej konferencji dedykowanej miłośnikom SEM, SEO i Analityki oraz gali nagród semKRK Awards. Sędzia konkursów European Search Awards i Global Search Awards.

Bartłomiej Firmanty
Analityk w DevaGroup. Z marketingiem internetowym związany od ponad 5 lat. Na co dzień odpowiada za kondycję Google Analyticsów, Google Tag Managerów i spokojnej głowy klientów. Wyznawca zasady „less is more” oraz „Keep it simple”.

Artykuł ukazał się w ostatnim numerze OOH magazine. Do wglądu online TUTAJ.