Logo

Event MIX

Eventy i promocja marki w mediach społecznościowych

Promocja marki w mediach społecznościowych przynosi korzyści, których nie sposób przecenić. To żadna nowina i raczej nie ma marketera, który roli „społecznościówek” nie docenia. Nietrudno się jednak przekonać, że w przypadku organizacji eventów pomijany jest tu olbrzymi potencjał. A skoro jest pomijany, to się marnuje.

Przykład z naszego podwórka: firma x inwestuje w event dla swoich klientów. Wybiera agencję, akceptuje scenariusz i kosztorys (po twardych negocjacjach, podczas których kwestionuje koszt profesjonalnego fotografa). Możliwość rozszerzenia działań o promocje marki w social media odpada na wstępie. Dochodzi do realizacji, z której powstaje podsumowanie. W social mediach pojawia się wpis z informacją – jak to się wszyscy dobrze bawili i zdjęcie wykonane telefonem.

Koniec.

Zmarnowała się cała masa fantastycznych możliwości na promocję, a firma nie wykorzystała budżetu w sposób optymalny.

Co może dać promocja marki w mediach społecznościowych?
Tymczasem eventy mogą stanowić ośrodek bardzo rozbudowanych kampanii w sieciach społecznościowych, oddziałujących w dłuższej perspektywie na wielu płaszczyznach:
• zwiększania zasięgu poprzez pozyskiwanie nowych fanów,
• kształtowania wizerunku marki,
• tworzenia społeczności wokół marki,
• budowy zainteresowania kolejnymi wydarzeniami organizatora,
• przekazywania wartościowej wiedzy o ofercie,
• pozyskiwania influencerów.
A możliwości jest znacznie więcej, bo w zależności od rodzaju eventów pojawią się kolejne opcje.

Przykład: w przypadku organizacji konferencji promocja marki w mediach społecznościowych będzie świetnym sposobem na zwiększenie zainteresowania eventem. Posłużyć też może ugruntowaniu jego pozycji jako ważnego wydarzenia w kalendarzu i źródła wartościowej wiedzy dla wszystkich zainteresowanych.

O czym zawsze warto pamiętać, to to, że sam proces organizacji eventu już dostarcza sporej ilości materiałów nadających się do zrealizowania interesującej kampanii w social mediach. By w pełni wykorzystać potencjał marketingowy wydarzenia, wystarczy uzupełnić je o kilka elementów podczas samej realizacji.

Promocja marki w mediach społecznościowych przed eventem
Materiały pojawiają się już w fazie planowania. Najczęściej nic nie stoi na przeszkodzie, by ujawnić kilka ciekawych szczegółów z przebiegu nadchodzącego wydarzenia. To może być na przykład informacja o zaproszonych gościach specjalnych. Dobrym pomysłem w tym kontekście jest poproszenie gwiazdy, mającej wziąć udział w evencie, o wzmiankę w swoich kanałach społecznościowych. Taka informacja z całą pewnością dotrze do dużej grupy jej followersów i przyczyni się do większego zainteresowania wydarzeniem.

W tym wypadku, najlepiej postawić na kreatywność: im bardziej pomysłowa forma, tym większy zasięg. W ten sposób event może oddziaływać w social mediach nawet zanim się zacznie. Jak pokazują nasze doświadczenia, świadome budowanie atmosfery oczekiwania i podsycanie chęci uczestnictwa znacznie zwiększa zainteresowanie wydarzeniem. Tworząc event i planując jego przebieg warto wziąć to pod uwagę.

Eventy są prawdziwą kopalnią materiałów wizualnych…
I to się bardzo dobrze składa, bo te najlepiej sprawdzają się w sieciach społecznościowych. Eventy są zwykle szalenie fotogeniczne. I nie chodzi tu wyłącznie o scenografię. Uwagę najlepiej skierować na ludzi: uczestników, gości, prowadzących, prelegentów.

Podstawowe strategie działania obejmują najczęściej relacje zdjęciowe robione przez profesjonalnego fotografa eventowego i udostępniane przez organizatora. Warto też jednak stworzyć warunki do tego, by w tworzenie materiałów zaangażowali się sami uczestnicy. Jak już to się uda wystarczy zadbać o dwie rzeczy: by je odpowiednio oznaczyć i żeby trafiły do sieci. W wielu wypadkach specjalne zachęty nie będą potrzebne, a najczęściej sprawdzi się jakieś proste rozwiązanie w rodzaju konkursu. Resztę zrobi już magia Internetu. Bardzo interesującą opcją podczas eventów jest też możliwość streamowania wideo na żywo w sieciach społecznościowych. Warto skorzystać z tego narzędzia do zrobienia relacji z przebiegu najciekawszych wydarzeń, wywiadów z uczestnikami czy gośćmi, a nawet wycieczki na backstage. Wymaga to co prawda nieco więcej przygotowań, ale popularność tego rodzaju materiałów z nawiązką zrekompensuje wysiłek.

Produkcje wideo mogą zresztą służyć promocji marki w sieciach społecznościowych nawet na długo po zakończeniu eventu. Ciekawie zrealizowany i zmontowany materiał, z całą pewnością będzie się cieszył sporym zainteresowaniem.

… oraz wartościowych danych do wykorzystania w social media

Materiały wizualne to jednak nie tylko zdjęcia i klipy wideo.
Eventy dają przecież możliwość kontaktu marki z najbardziej dla niej interesującą grupą odbiorców.

A to oznacza, że zbierane mogą być dane. Całe mnóstwo danych. Pod różnymi postaciami: zarówno wśród uczestników na miejscu, jak i za pośrednictwem sieci społecznościowych. W tym ostatnim wypadku również po zakończeniu wydarzenia.

Pytać można o ocenę eventu, preferencje zakupowe, zmianę nastawienia do marki, opinie o produkcie i tak dalej, i tak dalej. A to oznacza masę materiałów do przeróżnych infografik, zestawień, statystyk. Nimi też warto się w Internecie chwalić. Social media znakomicie nadają się do przekazywania tego rodzaju wiadomości. Szczególnie jeśli uda się uchwycić coś ciekawego, czym warto się podzielić.
Podsumowanie
Przedstawione sposoby integracji marketingu eventowego z promocją marki w sieciach społecznościowych nie wyczerpują jeszcze wszystkich możliwości. Ze względu na specyfikę social media przed organizatorem eventu firmowego otwiera się cała przestrzeń możliwych interakcji z fanami w sieci podczas trwania wydarzenia. Te interakcje mogą przybrać postać głosowania, konkursu czy zwyczajnie rozmowy.

Co istotne, integracja tych kanałów w sposób bezpośredni, bądź pośredni, przełożyć się może na zysk firmy, zwiększając jednocześnie ROI z eventu. W tej perspektywie łatwo zrozumieć, że promocja marki w sieciach społecznościowych to jedna z korzyści, jakie daje inwestycja w event marketing.

Radosław Litwin, Agencja Eventowa Lilla House

Artykuł ukazał się w ostatnim wydaniu magazynu OOH event!
Wersja online dostępna TUTAJ.