Przydatny, promujący odpowiedzialność gadżet, oferujący jednocześnie szerokie możliwości brandingu. Test&Drive czyli jednorazowy alkomat to ciekawa propozycja, szczególnie na nadchodzący okres wakacji. O możliwościach tego artykułu opowiada Łukasz Baziuk, Key Account Manager marki Test&Drive.
Czym jest i jak działa jednorazowy alcotest?
Łukasz Baziuk: To wsparcie dla kierowców i specjalistów od marketingu. Jest skutecznym i nieskomplikowanym urządzeniem pozwalającym szybko określić poziom alkoholu w wydychanym powietrzu. Jednocześnie to warta wykorzystania przestrzeń reklamowa o ogromnym potencjale. Niewielki alkotest jest zawsze pod ręką i mieści się w każdym portfelu, schowku samochodowym czy też apteczce. Daje pewność niezależnie od okoliczności i bez udziału skomplikowanej elektroniki. Całe badanie jest banalnie łatwe i ogranicza się do wdmuchnięcia powietrza, a następnie porównania wyniku ze skalą. Maksymalne uproszczenie pomiaru pozwala uzyskać wiarygodne wskazanie już po 2 minutach. Po prostu: Test and Drive.
Jakie są możliwość brandingu na tym gadżecie?
Powierzchnia około 60 cm2 na każdym alkomacie Test&Drive to doskonałe miejsce na promocję. Jesteśmy przekonani, że przedstawione na nim logo jest nie do przeoczenia, szczególnie w przypadku produktu wyeksponowanego na linii kas lub tuż za barem. Skuteczność współczesnego marketingu wymaga pozyskania zaufania klienta. Przykładowo obecność alkomatów w ofercie marek alkoholowych pozwala kreować ich wizerunek jako wiarygodnych i odpowiedzialnych, a to tylko jedna z wielu możliwości kreowania pozytywnego wizerunku. Personalizowany alkotest jest również doskonałym wsparciem dla kampanii społecznych promujących trzeźwość w miejscu pracy oraz zwiększających bezpieczeństwo na drodze. Wszak od niedawna prawo o ruchu drogowym przewiduje bardziej surowe kary dla nietrzeźwych kierowców, co automatycznie wygeneruje zwiększony popyt na jednorazowe alkotesty. Indywidualny projekt umieszczony na tym praktycznym gadżecie znajdzie uznanie pośród klientów, i to nie tylko zmotoryzowanych. Wszystko w myśl zasady „wyróżnij się lub zgiń”.
[galeria=”1″]
Alkotest to nie tylko gadżet. Jakie niesie za sobą wartości dodane?
Trzeba podkreślić, że grupa docelowa, do której kierujemy alkotesty Test&Drive nie jest jednorodna. Naszym celem jest dotrzeć do każdego kierowcy, ale również do jego otoczenia. Wszystkie decyzje są w jakimś stopniu emocjonalnym impulsem, dlatego warto wykorzystać ten czynnik. Przykłady? W naszej ludzkiej naturze leży chęć rywalizacji – bo kto nigdy nie poczuł ukłucia zazdrości na widok nowego telefonu sąsiada? Miłośnicy gadżetów uwielbiają takie nowinki, a jednorazowy alkotest jest jedną z nich. Nie można zapomnieć, że to pragnienie zaimponowania innym może mieć różne postacie, szczególnie podczas spotkań towarzyskich. Zawody mające na celu wyłonić osobę o „najmocniejszej” głowie można rozstrzygnąć tylko w jeden sposób: badając graczy alkotestem. Troska o drugą osobę i potrzeba bezpieczeństwa to kolejne elementy ludzkiej psychiki, które znajdują odzwierciedlenie w idei jednorazowych alkotestów. Prezent w postaci takiego urządzenia stanowi coś więcej niż tylko kolejny gadżet, ale przede wszystkim niesie za sobą wyraźny, osobisty przekaz: „dbaj o siebie”, a tego nie sposób zapomnieć. Alkotesty to nie tylko gadżet i przejaw troski o bezpieczeństwo, ale również zaufanie kierowców. Jako konsumenci, wszyscy chcemy mieć pewność co do nabywanych produktów, szczególnie do takich, których wiarygodność przeważa o sytuacji na drogach. Niemalże 100% skuteczność alkotestów Test&Drive nie pozostawia miejsca dla żadnych wątpliwości. Na charakter naszej marki w dużej mierze wpływa nie sam sposób działania produktu, ale emocje i inne wartości dodane, jakie mu towarzyszą: pewność, bezpieczeństwo, wygoda i nowoczesność.
Dowiedz się więcej www.testanddrive.com
Rozmawiała Katarzyna Lipska