Logo

Marketing MIXTylko w OOH magazine

Kontekst czy kontent? Czyli co jest ważniejsze od trendów w social media | Emilia Czerwiec, Agencja Ancymony

Spędzasz coraz więcej czasu na Tik Toku, Instagramie i Facebooku, FOMO nie daje Ci spać, a i tak masz poczucie, że nie nadążasz? Z tego artykułu dowiesz się, czym jest zasada kokoko, jak znieść natłok trendów i dogrzebać się do tego, co naprawdę ważne.

Kokoko – zasada, dzięki której odnajdziesz się w social media

Trendy, formaty, ciągłe zmiany – obserwujesz komunikację innych i masz czasem wrażenie, że nie nadążasz? Zasada, którą żartobliwie nazywam kokoko, odnosi się do trzech najważniejszych i niezmiennych aspektów tworzenia komunikacji – kontekstu, konsumenta i kontentu. Jej nazwę zapisuję jako jedno słowo. Dzięki temu łatwo zapamiętać, że kontekstu, konsumenta i kontentu nie powinno się rozdzielać. Kontent, który uwzględnia konteksty jest przecież dla konsumentów, a nie dla samej radości robienia kontentu. Jeśli skupisz się na każdym z elementów, uda Ci się odnaleźć w zmiennym świecie social mediów i zapanować nad komunikacją. Zasada kokoko ułatwi Ci ocenę pomysłów własnych lub agencji, a także ich selekcję, może być pierwszym etapem budowania komunikacji w social media.

Ancymony

Kontekst, czyli to zależy

To właśnie kontekst pozwala na interpretację, dotarcie do sensu i prawidłowe odczytanie tekstu czy zrozumienie zdania. Najważniejsze, co warto zapamiętać – kontekst jest tym, od czego zależy. To święto w kalendarzu, pogoda za oknem, doświadczenie, sytuacja gospodarcza albo popularny mem. Żeby planować angażującą komunikację w social media, warto posługiwać się kontekstami. Kto robi to dobrze? Spójrz na codzienne stories Make Life Harder lub popularność kanałów commentary na YouTube. Z komercyjnych przykładów komunikacji social media na pewno warto znać profil Ikei. Jeśli przyjrzysz się popularności Tik Toka i reakcjom, z łatwością zrozumiesz, że to nic innego, jak nieustanna gra kontekstami.

Konsument, czyli od kogo zależy

Analiza grupy docelowej, persony, archetypy użytkowników, prosumenci, generacje, consumer journey – to wszystko jest przydatne i ważne, aby projektować skuteczną komunikację. Jeśli jednak czasem przytłacza Cię nadmiar dostępnej wiedzy i terminologia, skup się na podstawach. Konsument, czyli ten, od którego zależy rozumienie kontekstu i interpretacja, osoba konsumująca kontent.

Spróbuj zrozumieć konteksty, w jakich funkcjonują konsumenci. Postaraj się nie oceniać i nie posługiwać się stereotypami. Być może dzięki zestawieniu kontekstu i konsumenta, odkryjesz wartościowy insight. Co ważne, jeśli zależy Ci na efektywnej komunikacji, zwróć uwagę na język. Im prościej, tym lepiej. Jak to sprawdzić? Copywriterska wskazówka: przeczytaj copy lub treść wpisu na głos i odpowiedz sobie na pytanie, czy tak się mówi. Z kolei w kontencie video nie czytaj tego, co sobie zapisałeś – parafrazuj skrypt lub notatki. Bez względu na to, kim jest Twój konsument, klarowny komunikat w prostej formie trafi do każdego.

Kontent, czyli jak należy

A skoro już o języku i sposobie wyrażania mowa, to skoncentrujmy się przez chwilę na kontencie. Jeśli prowadzisz stałą komunikację w social media, określaj konteksty, poznaj konsumenta i dopiero wtedy twórz kontent. Nie lubię rozdzielania pojęć kontent i kontekst, ponieważ treści (bez względu na ich formę) nie są zawieszone w próżni. W marketingowym świecie czasem zbyt skupiamy się na chwytliwych i kreatywnych hasłach, zaczepnych tekstach i jakościowych kreacjach, aż nagle oszałamiający sukces odnosi Khaby Lame i jego reakcje na live hacki. Z kolei wiele marek mogłoby pozazdrościć zaangażowania na sprzedażowych live’ach właścicielek małych butików.

Czego możesz się od nich nauczyć? Adekwatność reakcji i szybkość działania mogą być efektywniejsze niż kontent stworzony dużym nakładem pracy. Zrobione jest lepsze niż perfekcyjne. Oczywiście na początku jest kontekst. Dlatego zrozumiałe jest, dlaczego Hugo Boss przy okazji swojego repozycjonowania, które uwzględniało konteksty gospodarcze i społeczne, wybrał na jednego z ambasadorów wspomnianego influencera. Jak stwierdził Doug Kessler: tradycyjny marketing mówi do ludzi, content marketing z nimi rozmawia. Jeśli zapamiętasz zasadę kokoko i chcesz się dogadać, określ miejsce, miej pomysł, nawiąż kontakt i powiedz coś ciekawego!

Emilia Czerwiec – Polonistka, komunikolożka i antropolożka kulturowa. Obecnie business unit managerka & creative leaderka w Ancymonach. W jej portfolio są m.in. Heinz, Pudliszki, enerBIO (Rossmann), Pocztex, Philip Morris, Piątnica, Tyskie czy Nutella. W ostatnim roku zdobyła Effie i wyróżnienie w Kreaturze. Magazyn Media Marketing Polska wybrał ją w plebiscycie High Five jako jedną z piątki młodych osób, które zmienią marketing.

Felieton ukazał się w najnowszym OOH magazine. Do pobrania TUTAJ


Więcej podobnych treści przeczytasz TUTAJ.