Ponad 100 lat doświadczenia | Dawid Daniszewski, Karlowsky Fashion

O rodzinnej firmie, jej historii, przełomowych momentach, ekspansji na rynki zagraniczne, zrównoważonym rozwoju oraz relacjach biznesowych zawiązujących się podczas udziału w wydarzeniach targowych rozmawiamy z Dawidem Daniszewskim, Area Sales Managerem – Export z Karlowsky Fashion GmbH.

–

Karlowsky Fashion GmbH to niemiecka firma rodzinna, która powstała ponad 100 lat temu. Jaka jest jej historia?

Karlowsky Fashion GmbH to średniej wielkości firma rodzinna z Wanzleben-Börde, koło Magdeburga, w Saksonii-Anhalt. Historia sukcesu naszej firmy rozpoczęła się w 1892 roku od prapradziadka Augusta Karlowskiego, który położył podwaliny pod rodzinny biznes. Handlował on wybraną galanterią i początkowo przemieszczał się po rynku za pomocą drewnianych wozów… Po wojnie w NRD następuje wywłaszczenie własności prywatnej. Fridzie Karlowsky udało się zawrzeć umowę komisową z państwem (pół państwową, pół prywatną), tak aby firma mogła choć częściowo pozostać w rękach rodzinnych. Po śmierci Fridy rodzinny spadek został początkowo przekazany dwóm córkom, zanim w 1974 roku zaledwie 14-letni Thomas przejął spadek w czwartym pokoleniu – początkowo na stanowiskach administracyjnych do 1989 roku, następnie od 1990 roku jako dyrektor zarządzający. Rosnący asortyment produktów, rosnąca baza klientów, rosnące znaczenie – lata 90. i 2000. charakteryzowały się ekspansją, innowacjami i wieloma przełomowymi decyzjami, aby stać się jednym z najważniejszych producentów odzieży roboczej dla branży gastronomicznej i hotelarskiej w Niemczech.

Firma znana jest na wielu rynkach. Kiedy zaczęliście ekspansję na rynki zagraniczne?

W roku 2008 Karlowsky Fashion GmbH stał się częścią holdingu JCK i to właśnie ten moment uważa się za przełomowy w rozwoju międzynarodowym firmy. Naszym wiodącym regionem jest oczywiście rynek niemiecki, ale okoliczne kraje, takie jak: Włochy, Francja, Austria, Szwajcaria oraz Polska, szybko dorównują osiągnięciami macierzystego rynku jakim są właśnie Niemcy. Odnotowujemy wysoki popandemiczny rozwój sprzedaży w Hiszpanii, Grecji oraz Chorwacji. To właśnie te kraje, obecnie oraz w przyszłości, będą regionami z dynamicznym rozwojem sprzedaży naszych produktów.

W 2022 roku rozpoczęła się nasza ekspansja za ocean. Nasza marka jest już zarejestrowana na rynku USA i w tym roku dostawy naszej odzieży odbywają się już regularnie. To właśnie dzięki targom międzynarodowym nawiązaliśmy współpracę z dystrybutorami z Miami i Chicago.

Rynek USA to dla nas bardzo ważny i duży projekt, na który jesteśmy w pełni przygotowani i właśnie go realizujemy.

Które pokolenie aktualnie pracuje w firmie? Jakie są centralne punkty Waszej tożsamości i Waszych wartości?

Od 2014 r. w firmie Karlowsky pracuje piąte pokolenie: Niels początkowo odpowiadał za rozwój biznesu, eksport, IT i marketing, a następnie w 2023 r. objął stanowisko w zarządzie. Od tego czasu Thomas i Niels Karlowsky utworzyli w firmie podwójne kierownictwo i wykorzystują swoją pasję, wspólne know-how i innowacyjne pomysły, aby zapewnić firmie możliwość kontynuowania działalności przez jeszcze więcej pokoleń i kolejne udane rozdziały.

Stawiacie na zrównoważony rozwój i ochronę środowiska naturalnego. Jakie działania podejmujcie w tym kierunku?

Posiadamy najważniejsze certyfikaty w branży tekstylnej: Green Button, OEKO-TEX, GRS, GOTS, LabTech oraz amfori.

Jako firma działająca na arenie międzynarodowej, nasza działalność wykracza daleko poza lokalizację w Wanzleben-Börde. Jednak w siedzibie naszej firmy, pod Magdeburgiem, kładziemy podwaliny pod bardziej zrównoważoną przyszłość. Dla nas zaczyna się to już w fazie projektowania i rozwoju naszych produktów, gdzie uwzględniamy wymagania produktu istotne dla środowiska. Naszym celem jest ciągła poprawa aspektów zrównoważonego rozwoju naszych produktów. Celem długoterminowym jest stać się jedną z najbardziej zrównoważonych marek odzieżowych w naszych branżach.

W jakie działania z zakresu sponsoringu się angażujecie?

Jesteśmy nie tylko międzynarodowym producentem odzieży roboczej. Jesteśmy także firmą rodzinną prowadzoną przez właścicieli i tradycyjnie zakorzenioną w naszym regionie Magdeburga od 1892 roku. Są to dla nas centralne punkty naszej tożsamości korporacyjnej i część naszych wartości. Okazywanie zaangażowania nie jest więc dla nas tylko miłym dodatkiem. Chcemy między innymi wnosić swój wkład w społeczeństwo poprzez członkostwo w różnych klubach i stowarzyszeniach oraz jako sponsorzy np. drużyn sportowych czy rozwoju regionalnego. Jesteśmy m.in. sponsorem klubu piłkarskiego FC Magdeburg.

Czy Waszym zdaniem wydarzenia targowe to dobra przestrzeń do nawiązywania nowych relacji biznesowych?

Oczywiście. Nic nigdy nie zastąpi takiej możliwości spotkań z partnerami jak wydarzenia targowe. Bardzo poważnie podchodzimy do doboru imprez, w których zamierzamy uczestniczyć.

Jesteśmy obecni na najważniejszych targach branżowych w Europie. Duży sukces rozwoju firmy również zawdzięczamy właśnie takim wydarzeniom. Targi z branży odzieżowej/marketingowej, na których jesteśmy aktywni to: A+A Düsseldorf, TecStyle Visions – Stuttgart, PSI Messe – Düsseldorf, Printwear & Promotion – Birmingham oraz najważniejsze targi z branży gastronomicznej w Europie, czyli Sirha – Lyon (FR), Intergastra – Stuttgart, Internorga – Hamburg oraz HOST – Mediolan (IT). No i w 2024 roku będziemy po raz pierwszy obecni na Międzynarodowych Targach Reklamy i Druku PROMO SHOW w Polsce.

Rozmawiała Magdalena Wilczak

–

Dawid Daniszewski
Area Sales Manager – Export w Karlowsky Fashion GmbH. Od początku swojej zawodowej kariery związany z rozwojem sprzedaży międzynarodowej. Absolwent University of Applied Sciences w Stralsundzie (Niemcy). Pod koniec studiów biznesowych na kierunku International Management Studies został zatrudniony w niemieckiej spółce, będąc odpowiedzialny za koordynowanie prac związanych z wprowadzaniem firmy i jej produktów na rynek polski.
Pasjonat języków obcych. Uzależniony od podróży oraz aktywnego trybu życia, rower, żagle, narty oraz snowboard, ale zdarzyły się też samotne podróże autostopem np. do Barcelony.

 

Artykuł ukazał się w ostatnim numerze OOH magazine. Do wglądu online TUTAJ.