Do biegu, gotowi – SMAR

Stowarzyszenie Małych Agencji Reklamowych powstało, aby wspierać w swoich działaniach małą przedsiębiorczość z branży reklamowej. Pomysłodawcą powstania organizacji jest dyrektor kreatywny i współwłaściciel agencji reklamowej Koledzy Strategia & Kreacja – Rafał Betlejewski.

Dziwne początki

Pomysł organizacji urodził się w niecodziennych okolicznościach. Prawdę mówiąc zaczęło się od tego, ze w czasie nudnej podróży samochodowej bawiliśmy się słowami. Rzuciłem – jako zabawną obserwacje –  że gdyby SAR zajął się małymi agencjami, mógłby nazywać się SMAR. Pośmialiśmy się z tego, ale kilka dni później wpadło mi do głowy, że w zasadzie nie jest to zły pomysł. I proszę: 23 czerwca w Krakowie mamy imprezę inauguracyjną – mówi Rafał Betlejewski. Jak podkreśla pomysłodawca do SMAR może należeć każdy, kto działa w branży reklamowej i czuje taką potrzebę. Mam nadzieje, że oferta SMARu będzie ciekawa i należenie do Stowarzyszenia nie będzie jakimś kółkiem dyskusyjnym. SMAR w dalszym etapie swojej działalności ma być organizacją formalną. Jednakże decyzja zostanie podjęta na spotkaniu założycielskim.

Dla kogo ta organizacja

SMAR ma już własną platformę wymiany pomysłów www.smar.org.pl, na której zainteresowani uczestnictwem w organizacji mogą dowiedzieć się więcej.

Powstanie nowego ciała podzieliło branże. Większość środowiska podeszła do pomysłu z wielkim zainteresowaniem i zaangażowaniem. Sam Betlejewski przyznaje, że przyjęcie pomysłu było bardzo dobre. Jednakże znalazły się firmy, które nie są zainteresowane udziałem w tym przedsięwzięciu, nie widząc korzyści od razu rezygnują z uczestnictwa.

Betlejewski nie stawia żadnych ograniczeń przed potencjalnymi członkami – Nie ma tu żadnych preferencji. Jednakże najchętniej widzi w SMAR przedsiębiorstwa zaangażowane. 

Cele

Betlejewski podkreśla, że w tej chwili głównym celem jest powstanie i organizacja imprezy inauguracyjnej. Zadania, jakie wyznacza sobie SMAR to m.in. wspieranie niezależnej, polskiej przedsiębiorczości w branży reklamowej – know how, środki unijne, procedury prawne itd. Organizacja chce wziąć pod swoje skrzydła także pomoc w kontakcie agencji z Klientami, agencji z freelancerami. Wypracowanie standardów i procedur uwiarygodniających małe agencje – trochę jak gwiazdki Michelina dla restauracji – mówi Betlejemski.

SMAR a SAR

SMAR ma być organizacją, która wspiera małą, niezależną przedsiębiorczość a nie kolejnym tworem na rynku reklamowym. Taką instytucją jest SAR, który wytycza standardy w branży reklamowej. Jak podkreśla Betlejewski SMAR pozostanie niezależną organizacją – taka jest, zdaje się, wola założycieli. Wydaje mi się jednak, ze organizacje są komplementarne, maja inne cele, wzajemnie się nie wykluczają i że można równocześnie należeć do obu. 

Plany na przyszłość..

Kraków 23 czerwca. Najpierw konferencja, na której chcemy podyskutować o SMARze, posłuchać prezentacji gości, a następnie wybierzemy się na miasto – tak zapowiada imprezę inauguracyjną Betlejewski. W przyszłości SMAR ma zamiar organizować własny Festiwal Przedsiębiorczości Reklamowej, w którym nagradzana będzie działalność biznesowa na rynku reklamowym. Betlejewski szacuje, że powstanie całości struktur organizacji zajmie około roku, później chce przekazać pałeczkę innym osobom należącym do Smaru.