Logo

Event MIX

Magiczna maszyna do tworzenia muzyki na każdy event | Mateusz Westfeld

Śpiewać można trochę lepiej lub trochę gorzej, ale tworzenie muzyki jest już dziecinnie proste, dzięki Mash Machine. O tym właśnie przekonuje Mateusz Westfeld, wyłączny dystrybutor Mash Machine w Polsce.

Mash Machine. Ta tajemnicza nazwa skrywa pod sobą niezwykłe urządzenie. Proszę opowiedzieć coś więcej na temat maszyny do robienia muzyki. Jak ona działa?
Tak, rzeczywiście urządzenie jest magiczne i intrygujące dla większości osób, którzy napotkają je na swojej drodze. Mash Machine fantastycznie określa hasło „DeeJay Device for everyone”, czyli urządzenie do tworzenia muzyki dla każdego. Urządzenie skonstruowane jest tak, iż po kilku sekundach każdy jest w stanie na żywo tworzyć muzykę. Wystarczy położyć kontroler na blacie i słyszymy pierwsze dźwięki. Urządzenie jest bardzo proste w użyciu, co jest główną jego zaletą. Istnieje na rynku podobny sprzęt, jednakże ze względu na jego skomplikowane użytkowanie jest skierowany przede wszystkim do muzyków i nie nadaje się na event, gdzie fun musi być od pierwszych chwil.

Skąd pomysł?
Na eventach brakowało czegoś, co w prosty sposób mogłoby integrować uczestników. Bez względu czy jest to teambuilding, wieczór, targi czy przerwa kawowa. Mash Machine przyciąga wizualnie, dźwiękowo i dzięki temu, iż umożliwia tworzenie muzyki przez kilka osób jednocześnie – przełamuje bariery międzyludzkie. Ludzie zaczynają się uśmiechać, wspólnie łapią rytm i poprzez zabawę łatwo nawiązują kontakty.
Wszystko to sprawia, iż Mash Machine jest idealną rozrywką na każdy event i świetną alternatywą do fotobudek, gifbox’ów, kasyn i innych atrakcji.

Od kiedy istniejecie na rynku i jak ludzie odbierają Wasz produkt? Często uczestnicy poprzez niewiedzę boją się nowości.
Ja w branży eventowej jestem od 12 lat, ale urządzenie w naszej ofercie jest nowością – w Polsce od początku tego roku. Jesteśmy jedynym przedstawicielem w Polsce oferując usługę wynajmu, jak i sprzedaży i serwisu urządzeń.

Jak ludzie odbierają nasz produkt? Co dziwne dla mnie, gdyż zawsze staram się wprowadzać nowości w swoich realizacjach – ciężko jest namówić ludzi na skorzystanie z urządzenia na evencie. Jest to nowością i większość osób nie zdaje sobie sprawy jaką furorę ta atrakcja może zrobić na evencie. Faktem jest jednak, że po wypróbowaniu, sprawdzeniu usługi na żywo, klienci są zachwyceni, dziękują i chętnie do nas wracają.

[galeria=”1″]

Jak organizatorzy eventów wykorzystują Waszą maszynę muzyczną? Na jakich eventach najczęściej się pojawiacie?
Ostatnio urządzenie jest hitem w trakcie road show – jako atrakcja przykuwającą uwagę z racji, iż Mash Machine w pełni można obrandować. Jeszcze rzadko bywaliśmy na targach, ale mamy świetną informację zwrotną, gdy goście podchodzą mówiąc, iż nasza atrakcja jest najlepszą na całych targach. Jest to miłe i budujące. Bywamy oczywiście również na eventach wieczornych, promocjach, na teambuildingach, a także jako dodatkowa atrakcja towarzysząca lub punkt sponsorski.

Urządzenie robi również furorę przy zaaranżowanym DJ’battle – czyli walce zespołów na stworzoną muzykę. Ponieważ możemy podłączyć również mikrofon i inne instrumenty, do zabawy mogą dołączyć artyści na żywo tworząc niesamowity performance. Tym bardziej, iż stworzony przez profesjonalistów (muzyków) oraz uczestników, którzy nie znają się na muzyce.

Czy naprawdę każdy jest w stanie obsłużyć tę maszynę? Uczestnicy mogą grać na niej razem, więc ma ona też funkcję integrującą. To prawda?
Tak, muzykę można tworzyć samemu jak i przez kilka osób równocześnie. Wofercie mamy wiele różnych soundbanków, czyli grup muzycznych. Każdy z nich to 40 kontrolerów, przy czym każdy posiada inny loop dźwiękowy. Soundbank, czyli 40 kontrolerów podzielonych na 4 grupy muzyczne – instrumenty perkusyjne, bas, wokal i melodia. Stawiając kontroler na pulpicie – od razu zaczyna grać muzyka. Dokładając kolejny – dodajemy kolejny dźwięk. Urządzenie skonstruowane jest tak, że nigdy nie popełnimy błędu, czyli nie stracimy rytmu oraz nie będzie hałasu, gdy na pulpicie pojawi się zbyt wiele „klocków”. Jednocześnie ilość dźwięków daje nieskończone możliwości kreacji, a różne style muzyczne (soundbanki) dopasowują urządzenie do każdego gustu muzycznego.

Funkcja integrująca jak najbardziej. Co najlepiej łączy ludzi? Wspólna zabawa! Przy Mash Machine uczestnicy od pierwszej chwili „łapią wspólna falę”, czyli „łapiąc rytm” zaczynając wspólnie tworzyć muzykę. Pojawia się uśmiech, następuje współpraca i komunikacja między uczestnikami, aby zmienić, zmodyfikować czy dodać kolejne efekty dźwiękowe. Co ważne, urządzenie integruje nie tylko przy specjalnie zaaranżowanych zajęciach teambuildingowych. Nawet przy krótkiej przerwie kawowej w trakcie kongresu, osoby które podejdą od razu nawiązują ze sobą kontakt. Dzięki szybkiej interakcji jest to również dobre narzędzie sprzedażowe, które jest świetnym pretekstem do dalszych rozmów.

Czy stworzenie utworu zajmuje dużo czasu? Jak skomplikowany to jest proces?
Prostota działania w połączeniu z możliwościami tworzenia jest największą zaletą urządzenia. Wystarczy nam kilka sekund, aby pokazać zasadę działania. Reszta jest już intuicyjna i po chwili uczestnicy zmieniają się w prawdziwych performerów muzycznych. Proponuję spróbować!

Za Wami pierwsze sukcesy, gratulacje. Jakimi nagrodami możecie się pochwalić?
Poza największą nagrodą – zadowoleniem gości oraz naszych klientów, Mash Machine może się też pochwalić wyróżnieniem na międzynarodowych spotkaniach:
– Eventex 2016 – Best Event Technology and Best Event Technology Start-up – 2miejsce
– IBTM World 2015 – Mash Machine in Top 10 innovations
– Fresh – New Kids in Meeting Design Award.

Z tego co wiem Wasze urządzenie można spersonalizować. Co dokładnie możecie zmienić?
Oczywiście! Całe „opakowanie” – czyli urządzenie można w pełni obrandować, dodatkowo tworzywo, z którego jest wykonane jest podświetlone od środka, więc grafika efektownie świeci. Ponadto „opakowanie” może zmienić formę, tzn. urządzenie możemy wkomponować w spersonalizowaną scenografię, np. może być wmontowane w bar, stół recepcyjny, zabudowę targową czy inną formę scenograficzną – wszystko zależy od projektu i pomysłów.

Możemy również modyfikować kontrolery zmieniając na nich grafikę. Mało tego – ponieważ kontrolery działają na zasadzie kodów QR – kontrolerami może być cokolwiek, do czego damy rade podkleić kody QR, czyli na evencie zamiast standardowych kontrolerów możemy grać szklankami, owocami, butelkami, opakowaniami produktów, czy czymkolwiek innym, co będzie odpowiadało organizatorowi.

Poza tym możemy stworzyć na zamówienie personalizowany soundbank, specjalna aplikację do obsługi czy mailing zintegrowany z nagrywaniem tworzonej muzyki. Wszystko jest do zrobienia, jesteśmy otwarci na nowe pomysły!

Czy mieliście jakąś przygodę wartą wspomnienia związaną z Waszą maszyną?
Zawsze jest coś ciekawego. Najmilej jednak wspominam, gdy na evencie zespół, który miał wystąpić na scenie, tak się zaciekawił naszym urządzeniem, że muzycy w trakcie całej swojej próby i początku spotkania grali na Mash Machine. Następnie znając potęgę i możliwości urządzenia długo nawoływali uczestników, aby przyszli na ich koncert, zamiast tworzyć samemu muzykę. Finałem było to, iż jeden z artystów przyszedł tworzyć muzykę na Mash Machine, a wokalista na żywo spontanicznie śpiewał do naszych melodii.

Innym razem, usłyszeliśmy od uczestniczki, że to najfajniejsza rzecz, jaką widziała w życiu, a jeden ze znanych celebrytów po długiej zabawie na evencie chciał zakupić Mash Machine, aby móc tworzyć muzykę w domu.

Jak zamierzacie rozwijać firmę?
Przede wszystkim oferując naszym klientom usługi bezpieczne, sprawdzone i na najwyższym poziomie, to naszym zdaniem klucz do sukcesu. Bez względu czy oferujemy jedynie Mash Machine czy pełną obsługę eventową, czy pracujemy dla klientów docelowych czy jako podwykonawca dla agencji zawsze profesjonalnie podchodzimy do każdego projektu.

Jak będzie się rozwijać Mash Machine?
Maszynę stale modyfikujemy – już teraz można nagrywać stworzoną muzykę, którą uczestnicy otrzymują od razu na maila. Możemy również stworzyć personalizowaną muzykę lub dźwięki dopasowane do eventu. Powstają również coraz to nowsze soundbanki, do których oczywiście mamy pełne prawa. Co więcej? Może dogrywanie dźwięków na żywo…? Zobaczymy co najbliższa przyszłość pokaże, na pewno nie zamierzamy stać w miejscu.

www.4wg.pl; www.mashmachine.pl

Rozmawiała Paulina Pięta

Mateusz Westfeld, z branżą eventową związany od 12 lat. Obecnie wyłączny dystrybutor Mash Machine w Polsce.