Logo

Marketing MIXTylko w OOH magazine

Chcemy ułatwiać życie | Jacek Furman, Aflofarm Farmacja Polska

Jacek Furman AFLOFARM FARMACJA POLSKA

O marketing mixie w branży farmakologicznej, inwestycjach w sferę badawczą, ekspansji zagranicznej oraz działaniach CSR mówi Jacek Furman, Prezes Zarządu Aflofarm Farmacja Polska.

Nie od dziś Aflofarm znany jest jako największy reklamodawca mediów tradycyjnych na rynku rodzimym. Skąd pomysł, aby tę formę dotarcia do pacjentów uczynić tak ważnym punktem strategii marketingowej?

Za nami sporo wnikliwych analiz, dziesiątki godzin spędzonych na rozważaniach, ale też działań, które pozwoliły nam zbadać różne ścieżki dotarcia do pacjentów. Wszystkie wskazały na to, że najlepszą skuteczność przynoszą zsynchronizowane działania mediowe, dlatego w zależności od kategorii produktów, dobieramy odpowiedni mix mediów. Stawiamy przede wszystkim na radio i telewizję, ale jesteśmy też dostępni online, a dziś badamy nową platformę opartą na własnej telewizji zdrowotnej.

Na czym polega Wasza innowacja i jakie przynosi efekty?

17 lat temu, kiedy obejmowałem stanowisko Prezesa, zdawaliśmy sobie sprawę, że nie jesteśmy w stanie znaleźć farmakologicznego rozwiązania na „problemy świata”, ale wiedzieliśmy też, że chcemy stworzyć produkty z przewagą, najlepsze dla konsumenta, czyli takie, które ułatwią mu życie. Wzięliśmy na warsztat substancje uznane i cenione, z tym, że daliśmy je światu w lepszej formie, np. zwiększając dawki, umożliwiające stosowanie leku w dawce jednorazowej, czy też łącząc ze sobą poszczególne substancje, tworząc wygodniejsze formy ich przyjmowania.

Doskonałym tego przykładem jest Neosine – bardzo popularny lek przeciwwirusowy, od lat dostępny tylko w tabletkach. My byliśmy pierwsi na świecie, którzy wprowadzili zawartą w nim substancję czynną również w formie syropu. Wiemy, że mocno to zmieniło podejście pediatrów, którzy nigdy wcześniej nie wątpili w jej skuteczność, jednak konieczność kruszenia tabletek przez matki, nie była formą podania uznawaną przez nich za korzystną.

AFLOFARM FARMACJA POLSKA

Mówi się, że przyszłością farmacji są innowacje i rozwój. Pozostajecie w tych trendach polegając m.in. na własnych laboratoriach oraz inwestycjach w sferę badawczą. Co dokładnie przyświeca Waszym działaniom?

Pod uwagę bierzemy przede wszystkim dobro i potrzeby pacjentów, bo to dla nich wdrażamy innowacyjne rozwiązania lekowe. Dysponujemy sześcioma, niezależnymi laboratoriami, które pozwalają nam na pracę nad większością dostępnych form leków. Kładziemy duży nacisk na ulepszanie farmakoterapii, zwiększając jej efektywność. W naszych laboratoriach opracowujemy nowatorskie połączenia bezpiecznych substancji. Każdego roku realizujemy blisko 12 projektów z obszaru R&D, których efektem są znane Państwu produkty.

Aflofarm powstał w 1989 roku. Był to czas transformacji gospodarczej, ogromnych zmian w kraju. Jak wyglądały początki firmy i jej droga do aktualnego miana jednego z największych producentów leków OTC w Polsce?

Firma była wówczas hurtownią, zajmowała się głównie dystrybucją. Jednak nasze aspiracje zawsze dotyczyły produkcji leków i robiliśmy wszystko, aby wyprodukować ten pierwszy. Kiedy w 2006 r. wraz z braćmi: Wojciechem i Tomaszem stanęliśmy na czele firmy, zatrudnialiśmy niespełna 200 pracowników. Dziś, rodzina Aflofarm to ponad 1500 specjalistów, którzy każdego dnia współtworzą naszą firmę. To również kilka zakładów produkcyjnych oraz portfolio sięgające ponad 500 produktów, z których niemal połowa to leki, co doprowadza nas do tytułu polskiego lidera rynku OTC.

Znani jesteście z tego, że potraficie te leki w dość oryginalny sposób promować, co nie jest popularną formą działania w tej kategorii. Można by tu wspomnieć, m.in. słynny już „płonący konar”.

Tak, ponieważ uważamy, że komunikacja powinna wyróżniać się „z tłumu”. Nie zapominamy jednak o tym, aby robić to elegancko i z klasą, co daje szansę na przemycenie naszej komunikacji do języka potocznego Polaków.

AFLOFARM

W obszarze rozwoju stawiacie także na współpracę międzynarodową. Już dzisiaj Wasze produkty trafiają do blisko 30 krajów. To nie tylko Europa, ale również Azja, Bliski Wschód, czy Stany Zjednoczone. Jakie są Wasze dalsze plany ekspansji zagranicznej?

Operacje na rynkach zagranicznych są bardzo ważnym, ale też ambitnym kierunkiem w rozwoju firmy. Dotychczasowa przygoda Aflofarmu poza granicami kraju charakteryzuje się ogromnym zaangażowaniem całej polskiej organizacji – musieliśmy od podstaw budować nasze zagraniczne struktury, co nie było łatwe nie tylko ze względu na nowy, nieznany nam rynek, ale też na różnice kulturowe, które okazują się mieć ogromny wpływ na planowane działania. Był to więc czas zrozumienia poszczególnych rynków, a także budowania obustronnego zaufania pomiędzy zespołami. Konieczne też było wypracowanie nowego, zorientowanego na osiągnięcie sukcesu podejścia do modelu biznesowego.

Obecność w 30 krajach świata potwierdza, że objęty przez nas kierunek okazał się właściwy, dlatego będziemy konsekwentnie dążyć do zwiększania rozpoznawalności naszych marek poza Polską, a tworzenie zagranicznych struktur Aflofarmu nabierze jeszcze większego tempa.

Aflofarm jest firmą, która w swoich działaniach dużą uwagę poświęca kwestiom społecznej odpowiedzialności biznesu. Jakich problemów podejmujecie się najczęściej?

Fundacja Aflofarm za cel obrała promocję profilaktyki prozdrowotnej oraz wspieranie zawodów medycznych i farmaceutycznych. Za jej pośrednictwem, z sukcesem przeprowadziliśmy m.in. dwie duże kampanie. Pierwsza, „Nie spal się na starcie”, skupiła się na tematyce antynikotynowej i skierowana została do ludzi młodych, którzy jeszcze nie rozpoczęli nałogu. Jednym z działań w ramach kampanii było przygotowanie spotu promocyjnego, który emitowany we wszystkich stacjach telewizyjnych w kraju, dotarł aż do 60% Polaków w grupie komercyjnej, a tylko w ciągu pierwszych tygodni od premiery, w Internecie obejrzało go ponad pół miliona użytkowników.

Pomaganie okazuje się teraz szczególnie ważne – w dobie tak różnych globalnych kryzysów, które mają znaczny wpływ na funkcjonowanie firm. Czy branża farmaceutyczna jest jednym z tych sektorów, który również je odczuwa? Z jakimi wyzwaniami obecnie się mierzycie?

Problemy, w obliczu których stanęła cała gospodarka, oddziałują na niemal wszystkie branże, w tym także farmaceutyczną. Mowa m.in. o zerwanych łańcuchach dostaw, stale wzrastających kosztach produkcji, ale też niespójnych regulacjach prawnych. Musimy więc adaptować się do nowych sytuacji, zmieniających się przepisów i wymagań. Jednak zawsze powtarzam, że jednym z czynników, które przyczyniły się do sukcesu naszej firmy była zdolność podejmowania szybkich decyzji i dostosowywania się do dynamicznych warunków panujących na rynku. Pozwala nam to błyskawicznie reagować na nowe trendy, ale też w porę przygotować się na nadchodzące wyzwania.

Dziś Aflofarm to firma z 34-letnim stażem, posiadająca 4 fabryki i ponad 1500 pracowników. Jakie są Wasze dalsze plany rozwojowe?

Niezmiennie, głównym kierunkiem naszych przyszłych działań będą rozwój oferty lekowej oraz inwestycje w prace badawcze, w tym poszukiwanie nowych substancji biologicznych.

Rozmawiała Katarzyna Lipska-Konieczko


Jacek Furman Prezes Zarządu Aflofarm Farmacja Polska Jacek Furman
Prezes Zarządu Aflofarm Farmacja Polska, jednego z liderów na rynku farmaceutycznym w Polsce. Absolwent Zarządzania i Marketingu na Uniwersytecie Łódzkim. W budowaniu strategii marketingowej firmy od początku koncentruje się na innowacyjnym zarządzaniu produktami i poszukiwaniu unikalnej przewagi konkurencyjnej. Za swój największy sukces zawodowy uważa wprowadzenie na rynek Desmoxanu – leku zawierającego cytyzynę, która uwolniła od nałogu nikotyny ok. 4 mln ludzi w kraju.


Artykuł ukazał się w ostatnim numerze OOH magazine. Do wglądu online TUTAJ.