20 Lat USB System: Początki, Wyzwania, Przyszłość | Maciej Nowak, USB SYSTEM

O początkach, imporcie pamięci USB z Chin, po decydujący moment otwarcia linii produkcyjnej w Polsce, największych wyzwaniach i inwestycjach, poszerzeniu portfolio i planach na przyszłość mówi Maciej Nowak, właściciel USB System.

–

Rozpoczęliście działalność w 2004 roku jako MK System. Jak to wszystko się zaczęło?
.

Tak, można powiedzieć, że wtedy pendrive na rynku reklamowym nie istniał, nikt nie kojarzył pamięci USB z gadżetem reklamowym. Pamiętam, jak pierwszy raz wystawiliśmy się na targach, to było w Poznaniu. Słyszałem wtedy komentarze, że chyba pomyliliśmy targi, że to nie ten kierunek. Jednak z biegiem czasu coraz więcej firm przekonywało się, że jest to dobry produkt reklamowy, który łączy w sobie cechy użytkowego podarunku z nośnikiem dowolnych treści.

Na początku wszystkie pamięci sprowadzaliśmy z Chin, pod konkretne zamówienie klienta. Termin realizacji wynosił minimum 3 tygodnie. Towar przychodził oznakowany i zapakowany, gotowy do dostarczenia. Z dzisiejszej perspektywy można powiedzieć – bajka. Jednak problemem były reklamacje. Jeżeli cokolwiek było źle wykonane, to proces zwrotu do fabryki i otrzymania kolejnej, poprawnie wykonanej partii towaru był prawdziwym koszmarem. Wraz ze wzrostem popularności, coraz częściej otrzymywaliśmy sygnały, że klienci chcą mieć towar szybciej. Aby zapewnić klientom krótszy termin realizacji zaczęliśmy sprowadzać produkty na magazyn. Wtedy też rozpoczęliśmy znakować pamięci USB w Polsce.
.

Jednym z istotniejszych etapów rozwoju było w 2011 roku stworzenie linii produkcyjnej w Polsce. Co zmieniła ta inwestycja? Jak rozwinęła się Wasza firma?
.

To był prawdziwy krok milowy. Wcześniej mieliśmy na magazynie trzy najpopularniejsze produkty. Uruchomienie linii produkcyjnej w Polsce pozwoliło nam zwiększyć dostępność modeli do blisko dwudziestu. A wszystko stało się dostępne nawet na następny dzień roboczy. To dużo zmieniło. Od tego czasu zaczęliśmy też rozbudowywać dział znakowania, inwestować w nowe technologie, aby zapewnić kompleksową obsługę zamówień. W tym czasie na rynku pojawiły się już firmy, które oferowały pamięci USB importowane z Chin, dlatego naszym priorytetem stało się, aby zapewnić dużo lepszą dostępność produktów z krótkim terminem realizacji, a przede wszystkim najwyższą jakość.

Z doświadczenia wiedzieliśmy jakie są główne problemy we współpracy z dostawcami z Dalekiego Wschodu. Postawiliśmy duży nacisk na kontrolę jakości. Każda pamięć wychodząca z naszej linii produkcyjnej przechodzi trzystopniową kontrolę jakości, sprawdzamy podstawowe parametry użytkowe, przeprowadzamy test sprawności, a na koniec upewniamy się, że na pamięć nie dostały się niepożądane wirusy.

Rok później wydajecie pierwszy katalog produktów polskiej produkcji – USB Stock. Jak zmieniła się wtedy Wasza oferta?

.
To był naturalny krok w naszym rozwoju. Chociaż wciąż czuliśmy się jak nowicjusze w branży gadżetów reklamowych, coraz lepiej poznawaliśmy specyfikę tego rynku. Widzieliśmy jak działają główni gracze i nie ukrywam, że trochę się na nich wzorowaliśmy, chociaż wciąż oferowaliśmy produkt, który najwięksi dostawcy omijali szerokim łukiem. W tym czasie rozpoczęliśmy zdobywanie rynków zagranicznych. Okazało się, że posiadanie neutralnego katalogu, który służy jako narzędzie dla naszych klientów – agencji reklamowych, jest wręcz niezbędne. Dlatego bardzo szybko powstawały kolejne jego wersje językowe.
.

Równie istotny był rok 2017. Wtedy do portfolio Waszych marek dołączają personalizowane opakowania?
.

W przypadku upominków reklamowych, opakowanie pełni bardzo istotną rolę. Osoba obdarowana zupełnie inaczej odbiera upominek, który dostaje ładnie opakowany, a nie w standardowym białym pudełku. W przypadku pamięci USB, firmy często decydują się zamieścić na opakowaniu dodatkowe informacje np. dotyczące zawartości wgranej na pendrive. Powierzchnia opakowania to również doskonały dodatkowy nośnik treści reklamowych.

Obecnie samodzielnie wykonujemy wszystkie pudełka, zarówno te personalizowane, jak i standardowe opakowania produktowe. Ilość wyprodukowanych pudełek możemy już liczyć w milionach, a zdobyte doświadczenie i rozbudowany park maszynowy pozwala również na realizację zamówień zewnętrznych, nie tylko do naszych produktów.
.

Rok później, na rynku pojawia się Wasza kolejna marka – PVC Studio. Na czym polegała jej innowacyjność?

Pamięci USB wykonane z PVC, zaprojektowane w dowolnych kształtach, zgodnie z indywidualnymi potrzebami klienta, produkowaliśmy znacznie wcześniej. Na podstawie zdjęcia lub rysunku odwzorowujemy kształty, tak aby uzyskać pamięć wyglądającą niemalże identycznie jak realny produkt. Tak wykonany gadżet to niezwykle skuteczne narzędzie. Dzięki realistycznemu odwzorowaniu kształtu i swojej użytkowości, pamięć USB długo pracuje na wizerunek i świadomość promowanej marki czy produktu.

Nasza nowa marka – PVC Studio, pozwoliła lepiej zaprezentować tę koncepcję i nieustannie inspirować klientów do oryginalnej i atrakcyjnej reklamy. Chcieliśmy pokazać, że PVC to materiał, który ma wiele ciekawych zastosowań. Dzisiaj w ramach tego konceptu oferujemy nie tylko pamięci USB, ale również power banki, ładowarki indukcyjne czy breloki.
.

Stale rozbudowujecie dział znakowania. Jakie metody zdobienia proponujecie? Jak wygląda obecnie Wasz park maszynowy?
.

Rozbudowa parku maszynowego jest procesem, który cały czas trwa. Zmieniają się technologie i oczekiwania klientów, zmienia się też zapotrzebowanie na poszczególne sposoby znakowania. Chcemy dostarczać produkty kompletne, dobrze oznakowane i pięknie zapakowane. Oferujemy wiele modeli pamięci USB wykonanych z różnych materiałów. Aby na każdym z nich wykonać odpowiednie znakowanie, musieliśmy dostosować do tego nasz park maszynowy.

Na przykład, aby wykonać prawidłowo grawer laserowy na różnych materiałach, należy zastosować odmienne techniki. Inaczej graweruje się metale miękkie, inaczej twarde, a jeszcze inaczej skórę czy drewno. Do każdego materiału posiadamy inne systemy – YAG, Fiber, CO2, LED.

Trochę inaczej wygląda sprawa nadruków. Tutaj oprócz odpowiednich maszyn bardzo ważny jest czynnik ludzki. Bez odpowiedniej wiedzy i staranności nie da się uzyskać najwyższej jakości. Dział nadruków to głównie sterowane cyfrowo maszyny do tampondruku i wielkoformatowe drukarki UV. Uzupełnione jest to piecami do utrwalania nadruków, linią do produkcji naklejek wypukłych doming oraz drugą do etykiet cyfrowych.
.

Co było podczas tych 20 lat dla Was największym wyzwaniem?
.

Pierwsze lata działalności były okresem dynamicznego rozwoju i wzrostu. Mieliśmy oryginalny produkt, którego nie oferowały inne firmy. Wtedy największym wyzwaniem było poznanie rynku, zdobycie doświadczenia. Kolejne duże wyzwania pojawiły się wraz z uruchomieniem produkcji w Polsce. Musieliśmy zdobyć wykwalifikowanych pracowników i wspólnie opracować technologie oraz sposoby działania, aby dostarczać produkty najwyższej jakości w rekordowo krótkim czasie. Obecnie istotnym wyzwaniem wydaje się konkurowanie z największymi graczami na rynku oraz ogólnie, trudniejsza niż w ubiegłych latach, sytuacja ekonomiczna w gospodarce.
.

Dokąd zmierzacie?
.

Od lat duża część naszej produkcji trafia na rynek Unii Europejskiej, jednak wciąż mamy poczucie, że ten potencjał nie jest do końca wykorzystany. W najbliższych latach zamierzamy jeszcze lepiej poznawać potrzeby i preferencje zagranicznych klientów, gdyż zdajemy sobie sprawę, iż różnią się one między sobą, w zależności od kraju. Kolejnym wyzwaniem, jest rozbudowa narzędzi cyfrowych do współpracy z agencjami reklamowymi. Pomimo, że od niedawna działa nasza nowa strona internetowa, która zawiera wiele przydatnych narzędzi, mamy świadomość, że musimy lepiej zintegrować się z systemami naszych klientów.

Rozmawiała Katarzyna Lipska-Konieczko

Maciej Nowak
Absolwent Wydziału Inżynierii Produkcji w WSEiZ w Warszawie, zdobywał doświadczenie i kontynuował naukę na University of Minnesota w USA. Po powrocie do Polski wraz z żoną założył firmę MK System, następnie przekształconą w USB System, którą zarządza do dzisiaj. W codziennej pracy kieruje się profesjonalizmem, wprowadza niestandardowe rozwiązania i konsekwentnie dąży do celu. Prywatnie ojciec dwójki dzieci. W wolnych chwilach zajmuję się podróżowaniem i sportem, uprawia kitesurfing i narciarstwo.

www.usbsystem.pl

Artykuł ukazał się w ostatnim numerze OOH magazine. Do wglądu online TUTAJ.

TAGSUSB SYSTEM

Magdalena Wilczak

20 Lat USB System: Początki, Wyzwania, Przyszłość | Maciej Nowak, USB SYSTEM

O początkach, imporcie pamięci USB z Chin, po decydujący moment otwarcia linii produkcyjnej w Polsce, największych wyzwaniach i inwestycjach, poszerzeniu portfolio i planach na przyszłość mówi Maciej Nowak, właściciel USB System.

Rozpoczęliście działalność w 2004 roku jako MK System. Jak to wszystko się zaczęło? .

Jednym z istotniejszych etapów rozwoju było w 2011 roku stworzenie linii produkcyjnej w Polsce. Co zmieniła ta inwestycja? Jak rozwinęła się Wasza firma? .

Rok później wydajecie pierwszy katalog produktów polskiej produkcji – USB Stock. Jak zmieniła się wtedy Wasza oferta?

Równie istotny był rok 2017. Wtedy do portfolio Waszych marek dołączają personalizowane opakowania? .