Możliwość szybkich, natychmiastowo suchych wydruków to dla wielu drukarzy Święty Graal. Jeszcze parę lat temu, przy wykorzystaniu popularnych maszyn solwentowych, realizacja wydruków „na wczoraj” nie była możliwa. – Wydruki wielkoformatowe schły godzinami. Według zaleceń powinny obsychać nawet przez dwa dni. Nie można było obkleić na przykład płyty PCV świeżym wydrukiem, bo farba zostałaby na materiale – wspomina Krzysztof Wyziński, prezes warszawskiej drukarni Comers.
Co więcej, schnięcie gotowych projektów zabierało też cenną przestrzeń. – Po wyjściu z drukarki trzeba było wydruk delikatnie zwinąć i postawić w hali magazynowej. Wszystko to było czasochłonne, uciążliwe i wymagało specjalnego miejsca – mówi Krzysztof Wyziński.
Dlatego drukarnia, realizująca zlecenia dla partnerów handlowych z dużych warszawskich firm, musiała zaopatrzyć się w maszynę umożliwiającą realizację zleceń „na ostatnią chwilę”. Wybór padł na ploter z uznanej serii Colorado od Canon. Maszyny te, wykorzystując nowatorską technologię UVgel (atramentu żelowego utwardzanego w świetle UV), stały się przed paroma laty absolutnym przebojem rynku. Drukarnia Comers była wówczas jednym z wielu nabywców modelu Colorado.
– Funkcjonując w dynamicznym środowisku biznesowym, musieliśmy wykreślić słowo „niemożliwe” z naszego słownika. Często zdarza się tak, że klient pilnie potrzebuje wydruku na następny dzień. Dlatego postawiliśmy na technologię UVgel, dzięki której wydruk jest natychmiastowo suchy i gotowy do obklejenia lub przekazania klientowi – mówi prezes drukarni Comers.
Firma do tego stopnia zachwyciła się możliwościami plotera Colorado, że zaledwie po paru latach, jesienią 2024 roku, zdecydowała się na zamianę dotychczasowego urządzenia – Colorado 1640 – na najnowszy model Colorado M5. Powody? To przede wszystkim nowy atrament, który jest teraz jeszcze bardziej elastyczny i wytrzymały. Według drukarni kluczowe znaczenie ma fakt, że projekt, wydrukowany przy użyciu najnowszego atramentu, nie pęka i można nim obkleić nawet najbardziej nietypowe formy, takie jak walce czy stożki, coraz częściej stosowane w reklamie zewnętrznej i wewnętrznej. Dużo prostsze staje się także obklejanie samochodów.
– Choć minęło zaledwie pięć lat, przez ten czas technika znacznie poszła naprzód – podkreśla Krzysztof Wyziński. I dodaje, że prócz nowych atramentów jego uwagę przykuła funkcjonalność FLXfinish+. To opcja, w którą wyposażone są jedynie plotery Colorado nowej generacji. Dzięki niej za jednym przebiegiem można tworzyć matowe, błyszczące lub mieszane (matowo-błyszczące) wykończenie projektu. Tak wykończone plakaty czy ulotki przyciągają wzrok dużo bardziej, niż klasyczne projekty.
Co warte podkreślenia, plotery serii Colorado cechują się modułową budową, dzięki czemu drukarnia Comers w każdej chwili może zdecydować się na dodatkowe funkcje. – Urządzenia serii Colorado M można wyposażyć między innymi w funkcję druku kolorem białym lub w technologię druku wypukłego FLXture. A to daje drukarni szansę na rozwój i dotarcie do klienta z zupełnie nowatorskimi propozycjami, takimi jak grafiki podświetlane czy druk na podłożach transparentnych lub barwionych w masie – tłumaczy Tomasz Miękus, Product Business Developer w Canon Polska.
Oferując tak wiele nowych zastosowań, drukarze muszą stać się też doradcami klienta. Ale z tym pracownicy Comers nie mają żadnego problemu. – Najlepszą cechą tej drukarni jest to, że mamy bardzo proklienckie nastawienie. Kiedy przychodzi klient, to staramy się mu doradzić jak najlepiej potrafimy. Jeśli widzimy błędy, natychmiast cofamy pracę i informujemy klienta o tym, co wymaga zmiany. Opiekujemy się klientem – przekonuje Urszula Lipska, kierowniczka działu produkcji drukarni Comers. I dodaje: – Dzięki zastosowaniu plotera Colorado, możemy zaoferować naprawdę wiele różnorodnych opcji. Zapraszamy do przekonania się, co dziś w dziedzinie druku potrafi technologia.
Materiał filmowy i opis wdrożenia urządzenia Canon w drukarni Comers jest dostępny tutaj.
Więcej newsów z branży TUTAJ.