Czy TikTok zmienia świat?

W poprzednich artykułach o TikToku pisałyśmy już o wszystkim (no prawie). Fenomen tego serwisu starałyśmy się uzasadnić za pomocą uporządkowanej wiedzy, ale też i dzięki przykładom działań – z Polski i ze świata. Teraz pora pochylić się nad innym tematem. Jaki wpływ ma na nas TikTok? No i czy w ogóle coś zmienia w naszym życiu?

Wpływ TikToka na konsumowanie treści

TikTok wyprzedził YouTube’a pod kątem średniego czasu oglądania filmów. I choć wiele osób nadal nie korzysta z TikToka, twierdząc, że nie jest to medium dla nich, musimy pogodzić się z tym, że aplikacja już szykuje się do pobicia kolejnych rekordów.

Niska bariera wejścia i konsumowania krótkich filmów, w których znajduje się tylko najważniejsza część bez długich wstępów, zbędnych informacji zdecydowanie zaczyna nam pasować. Zamiast szukać przepisu na obiad na YouTubie, możemy poszukać pomysłu na TikToku, gdzie często w mniej niż minutę mamy wyjaśniony cały przepis – przyrządzenie, podanie i degustację. Choć to złudna oszczędność czasu, bo TikTok wciąga – zamiast wejść tylko na chwilę, spędzamy w aplikacji kilkanaście minut, nie zauważając upływu czasu, a aplikacja sama za nas podaje nam kolejne treści.

TikTok dał konsumentom to, czego dziś potrzebują. Łatwiej jest nam znaleźć czas na obejrzenie kilkunastu filmików niż poświęcić 20 minut, żeby obejrzeć jedno dłuższe wideo. Dodatkowo tiktoki możemy oglądać stojąc na przystanku, oglądając w tle telewizję, Netflixa czy… YouTube’a. Krótkie, wyczerpujące, zabawne treści podane w przyjaznej formie – to wszystko czego potrzebujemy i to właśnie ma TikTok.

Jak na rosnącą popularność TikToka reagują inni? Kopiują ich. YouTube wprowadził Shorts, które są kopią pionowych formatów z TikToka. Na ten moment bardziej irytują odbiorców niż zachęcają do oglądania – problemem jest umiejscowienie, które zaburza widok strony głównej. Ale jak wiemy, Instagram też kiedyś wziął przykład ze Snapchata, a dziś to on króluje pod kątem wykorzystywania Stories.

Wpływ TikToka na kulturę

W tym punkcie wiele można by wymieniać, ale zacznijmy przede wszystkim od tego, że TikTok jako kolejny z serwisów staje się pełnoetatowym miejscem pracy dla wielu użytkowników. Przykładem tu może być Charli Grace D’Amelio, 17-letnia użytkowniczka TikToka, która prowadzi najczęściej obserwowany profil na tej platformie. Skupia on 125 milionów odbiorców. Równocześnie (według magazynu Forbes opublikowanego w sierpniu 2020 roku) mówi się, że D’Amelio zarobiła 4 miliony dolarów dzięki licznym ofertom sponsorowanym, stając się drugą najlepiej zarabiającą gwiazdą TikToka.

To oczywiście prowadzi nas do wniosku, że TikTok stał się kolejnym miejscem, gdzie można sprzedawać. Tym samym marki zyskały nową przestrzeń do reklamowania swoich produktów.

Serwis ma również ogromny wpływ na przemysł muzyczny. I co do tego zapewne nikt z nas nie ma wątpliwości. Większości tiktoków towarzyszy podkład muzyczny, dzięki któremu wielu piosenkarzy wybiło się z jednym ze swoich utworów – patrz na Lil Nasa i piosenkę „Old Town Road”. Nie bez powodu powstało też określenie „TikTok song” – ile razy słysząc jakiś utwór, nasze pierwsze skojarzenie polega na tym, że znamy go z TikToka?

Wpływ TikToka na nasze zdrowie psychiczne

Jak każdy serwis społecznościowy, TikTok ma swoje wady i zalety, a to od nas zależy co z tego wyciągniemy dla siebie. Z jednej strony może nas uczyć i bawić, z drugiej strony – może uzależniać i źle wpływać na nasze zdrowie psychiczne. W tej sytuacji najbardziej problematyczne wydaje się jednak to, że to wciąż głównie młode osoby korzystają z serwisu. I choć dorastały one w środowisku internetowym, mogą okazać się mniej odporne na to, co w tej sieci znajdą.

Wyzwaniem dla wszystkich serwisów społecznościowych jest więc stwarzanie miejsca, w którym będzie się dbało o nasze „well-being”. To, co w tym kierunku robi TikTok, możesz przeczytać w ich specjalnej polityce.

Ale czy to wystarczy? Pamiętajmy, że przede wszystkim to my tworzymy te miejsca, więc po naszej stronie też stoi odpowiedzialność.

Czy TikTok zmienia świat?

Odpowiadając na pytanie, które postawiłyśmy sobie na początku, TikTok na pewno ma wpływ na nasze „światy” jako jednostek – ingeruje w zachowania i nawyki. Ale przede wszystkim redefiniuje mechanizmy działania mediów społecznościowych. Nawet jeśli z niego nie korzystasz. To i tak się dzieje.

Ewelina Mikołajczyk – Specjalista ds. contentu i social media w Morele. Na co dzień zarządza projektami z zakresu mediów społecznościowych. Lubi testować i rozszerzać działania poprzez nowe platformy społecznościowe takie jak np. TikTok czy Quora. Prywatnie fanka siatkówki i koszykówki. Wolne chwile poświęca na planowaniu koncertowych wyjazdów (które w tym roku przesunęły się w czasie!).

Anna Socha – Social Media Manager w Morele, wykładowca w Wyższej Szkole Zarządzania i Informatyki na kierunku Social Media Manager. W prowadzeniu działań w social media ceni sobie… budowanie społeczności oraz komunikację opartą o User Generated Content (tak niewiele, a jednocześnie bardzo dużo!). Fanka sketchnotingu i graphic recordingu.

Artykuł ukazał się w najnowszym wydaniu OOH magazine. Do pobrania TUTAJ.