Logo

Event MIXTylko w OOH magazine

Muzyczna uczta z Audioriver | Piotr Orlicz-Rabiega

Z Piotrem Orlicz-Rabiegą – Prezesem Fundacji Jest Akcja! opiekunem Audioriver, rozmawiamy o powrocie jednego z kluczowych festiwali muzycznych odbywających się w naszym kraju, o tym co nowego, o wiernych uczestnikach i wsparciu miasta.

15. edycja Audioriver wraca pełną mocną po pandemicznej przerwie.

Wracamy z festiwalem w pełnej formule – dwoma nocami na plaży, częścią dzienną na Starym Rynku w Płocku oraz magiczną niedzielą. Bardzo tęskniliśmy za całą festiwalową rodziną. Oczekiwanie na powrót było nieznośne, ale nasza publiczność dała nam w tym czasie mnóstwo wsparcia i zrozumienia. Bardzo za to dziękujemy.

Audioriver

Jakie nowości czekają na festiwalowiczów w tegorocznej edycji?

Festiwal zmienia się wizualnie – z zaaranżowaniem terenu plaży zmierzamy coraz bardziej w kierunku naszej festiwalowej niedzieli, czyli dekoracji, instalacji artystycznych, cieplejszej przestrzeni dla oka. Pojawi się również nowa scena, Colour Stage, gdzie zagrają artyści reprezentujący i wspierający społeczność LGBT+. Dodatkowo, rozwijamy nasze projekty edukacyjne, a na plaży pojawi się specjalna strefa Audiohome, która będzie reagować na wszystkie problemy i bieżące sprawy, jakie zgłoszą nam uczestnicy. Dla niektórych osób pewną „nowością” może być samo uczestnictwo w tak dużym wydarzeniu po ponad dwóch latach przerwy, ale jesteśmy przekonani, że atmosfera na festiwalu znów będzie fantastyczna. O to już zadba nasza publiczność.

Audioriver to przede wszystkim wierni i świadomi muzycznie uczestnicy. Dlatego dla wielu firm festiwale są idealnym miejscem na budowanie wizerunku.

Pamiętajmy o tym, że współpraca pomiędzy festiwalem a marką, która jest naszym partnerem, to nie jest relacja dwóch stron, a trzech. Zawsze staramy się, aby działania naszych partnerów były wartością dodaną dla całego wydarzenia – z niektórymi tworzymy nowe sceny, z innymi organizujemy dodatkowe aktywacje czy akcje promocyjne. Robimy to wszystko z myślą o publiczności. Jeśli uczestnicy festiwalu odbierają taką współpracę pozytywnie, to ich skojarzenia na temat danej marki mogą być jeszcze lepsze.

Audioriver

Festiwal niesie także duże korzyści dla miasta, w którym się odbywa. Miasto Płock od początku jest waszym partnerem.

Bardzo się cieszymy, że możemy współtworzyć ten projekt razem z miastem. Korzyści jest na pewno bardzo dużo – tych wymiernych i niewymiernych. Wymierny jest na pewno aspekt finansowy, bo według raportu opracowanego przez SGH na zlecenie MKiDN w 2017, każda złotówka zainwestowana przez władze Płocka, zwraca się miastu ponad 8-krotnie. Przyjazd festiwalowej publiczności wiąże się z tym, że mnóstwo osób korzysta z usług miejskich przedsiębiorców – mówimy tu o noclegach, transporcie, ofercie gastronomicznej czy sklepach. Ważny jest też aspekt promocyjny, bo w całorocznej komunikacji Audioriver w różnych nośnikach zawsze pojawia się kontekst miasta. Ekwiwalent wszystkich działań reklamowych czy publikacji w mediach, w których pojawia się Płock, według rynkowych stawek to kwoty szacowane na miliony złotych. Poza tym, dzięki Audioriver, wiele osób nie tylko z Polski, ale i różnych krajów świata, mogło zobaczyć fantastyczną plażę, Stary Rynek i wiele innych pięknych miejsc w tym regionie.

O ile event manager jest jednym z 10 najbardziej stresujących zawodów to chyba organizacja festiwali na niechlubnym podium. Jaki zespół pracuje nad Audioriver?

Nasz zespół, który pracuje nad festiwalem przez cały rok, to grupa zaledwie kilku osób. Każdy ma swój zakres obowiązków, ale te działania wzajemnie się uzupełniają. Oczywiście, im bliżej terminu Audioriver, ta grupa się powiększa, a w trakcie festiwalu liczba pracowników na terenie wydarzenia to już ponad 1500 osób. Oczywiście, w naszej pracy jest dużo stresu i czynników, na które nie mamy wpływu, ale na sam koniec wynagradza to nam widok tysięcy szczęśliwych osób w trakcie zabawy przy festiwalowych scenach. To dla nas największa motywacja.

Realizacja biletów kupionych sprzed dwóch lat przy dzisiejszych kosztach to nie lada wyzwanie.

Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim osobom, które przez ponad dwa lata czekały na powrót festiwalu. To wyraz dużego zaufania. Dzisiejsze koszty festiwalu są niewyobrażalnie większe niż te w 2019 roku. Wszystkie elementy składowe potrzebne do zorganizowania tak dużego wydarzenia są droższe – honoraria artystów, produkcja, logistyka, całe zapotrzebowanie. Niestety nie mamy na to wpływu.

Ostatnie wydarzenia pokazują, że festiwale narażone są na kapryśną pogodę. Jak często ją sprawdzacie?

Im bliżej festiwalu, tym na pewno częściej. Realną zapowiedź warunków na festiwalowy weekend mamy dopiero na kilka dni przed. Miejmy nadzieję, że pogoda będzie w tym roku dla nas łaskawa.

Czego poza idealną pogodą możemy Wam życzyć?

Braku opóźnień na lotniskach i innych nieprzewidzianych problemów. Najgorsze momenty są wtedy, gdy musimy mierzyć się z sytuacjami, na które nie mamy wpływu.

AudioriverPiotr Orlicz-Rabiega – Prezes Fundacji Jest Akcja! zajmującej się działalnością w świecie kultury i muzyki, a także doświadczonej w organizacji imprez korporacyjnych i eventów dla firm. Fundacja jest odpowiedzialna za produkcję setek wydarzeń m.in. w takich lokalizacjach, jak Soho Factory, Pin-Up Studio, Szwedzka 2/4 i Times Event Center oraz w najlepszych klubach czy salach koncertowych w Polsce. Głównym i najbardziej znanym projektem Fundacji jest odbywający się od 15 lat festiwal Audioriver.

Rozmawiał Robert Załupski


Zeszłoroczna edycja: